Ludzie jak harmonijne małpy wspinaja się na dźwigi i nie chcą zeskoczyc...

W ogóle po co kodeks kar… jest przestępstwo to można strzelać do ludzi.

1 polubienie

Dalej nie rozumiesz…

Ja nie rozumiem? :open_mouth: Ty piszesz żeby do bezbronnych ludzi którzy protestują sobie przeciw czemuś… strzelać bez wyroku! To ja czegoś nie rozumiem?

2 polubienia

Podaj przykłady tego strzelania za PO?
Albo napij się waleriany - na stres pomaga.

2 polubienia

Nie muszę podawać przykładów. Wystarczy wpisać w Google…

Weź jednak jakiś lek…

Nie do bezbronnych tylko do lamiacych prawo. Którzy wiedzą że muszą zejść bo przyjechała policja a oni dalej blokują… Niech sobie protestują obok pracującej maszyny do rozładunku węgla. To będzie pokojowy protest, maszyna skończy prace i oni niech też idą do domu. Zliczyć jakie mają korzyści dla siebie z tego strajku

To wy powinniście brać jakieś leki piszac codziennie to co piszecie o pisie czy kosciele. J pisze jak jest.

Aha i nie napisałem nigdzie że ja chcę żeby do nich strzelać.

Juz nie odwracaj kota ogonem, bo to podrapaniem grozi.

Jak zwykle w moich tematach ludzie mają problemy z czytaniem że zrozumieniem.

Za PO do pokojowych strajków też strzelali to do łamiących przepisy nie mogą

Taaa, jasne, pamiętam, pruli z cekaemów do tłumu jak do kaczek, zginęło kilkaset osób, ale Tusk nie pozwolił o tym mówić, pogrzeby ofiar były w środku nocy, po kryjomu na małych cmentarzach bez prawa do sekcji.

3 polubienia

Ja napisałem tylko ze strzelali za PO. Strzelali? No strzelali. Resztę dodać można samemu.

Jak zwykle siejesz tania propagandę.
Tu jest wiarygodne wyjaśnienie.

Przecież wiem jak było. Ale strzały były. Zresztą tego typu nagłówki są na każdych portalach informacyjnych żeby tylko kliknąć. Nie jest to kłamstwo.

Zgroza… gumowymi kulami.:smiling_imp:

1 polubienie

W PRL nie wolno było strajkować a ludzie okupowali zakłady uniemożliwiając pracę. To było niezgodne z prawem i do niektórych też strzelano…
a jednak nikt nie nazwie tego inaczej niż zbrodnią, więc nadal pytam: Kto tu czegoś nie rozumie?

2 polubienia

Gdybym wybrał inna drogę życiową to pewnie dowodziłbym szturmem na statek ekologów.
SMOK jest bardzo opanowany.
Dziś pierwszy raz jechał ciężarówką. Małą ale zawsze. (przy okazji ale frajda jechać czymś co ma kilka litrów pojemności - pierwszy raz zrozumiałem co to znaczy “czuć samochód”)
Kolega zwrócił mu uwagę że gość którego ominał (25 latek w Lagunie co wjechał z podporzadkowanej pod maskę) zasługuje by stanać i obić mu ryja za to że o mało sie go nie zabiło…
Do czego zmierzam… Jestem pokojowo nastawiaony. Zostawiłbym ekologów na tych dżwigach i normalnie je użytkował…
Jest coś takiego jak selekcja naturalna… Natura sama decyduje kto zasługuje na przeżycie…

SMOK- cynik :face_with_raised_eyebrow:

2 polubienia

Chyba ty. Ja wszystko rozumiem.

Jak się zastanowić to Ty gadasz jak twardogłowy członek KC PZPR: Źli protestujący, element wrogi, usiłują podkopać światowe zaufanie do Polski i negatywnie wpłynąć na jej gospodarkę poprzez utrudnianie proletariatowi wykonywanie pracy… aha i jeszcze że wiadome siły wrogie za tym stoją, a oni są sowicie opłacani… i na koniec rozkaz: strzelajcie do opornych.
A inni nie rozumieją bo są skrzywieni przez brak należytej świadomości oraz mają odchylenia od słusznej linii naszej partii :stuck_out_tongue:

2 polubienia