Dokladnie.
A w miedzyczasie przypomnial mi sie Jeremi Przybora,jako jedyny zarliwie broniacy dziennikarki Malgorzaty Szelewickiej ktora zwyczajnie wykonczono.
Oraz Bogumila Wander ktora z trudem opisywala to co w wolnej juz Polsce,dzialo sie na Woronicza w Warszawie…
1 polubienie
Cie wiem, czy zwróciłeś uwagę na jeden z moich komentarzy powyżej? Starałem się w nim, bardzo lakonicznie zawrzeć swą opinię.