- Łatwa
- Trudna
- Bardzo trudna
- Trudno powiedzieć
- Mam jeszcze inne zdanie nt. temat
0 głosujących
0 głosujących
Nie wiem, jak wytrzymałem te 72 lata w tak nie pasującym mi świecie, choć i tak miałem więcej szczęścia niż rozumu, że mogłem je ogarnąć całościowo.
Życie to strategia czasu rzeczywistego z elementami akcji i dramatu.
Dobrze, że nie FPS.
Z pierwszej osoby
hazard
oprocz tego? ile razy masz zamiar obchodzic 72. urodziny?
No prosze…Jak chcesz to potrafisz
Sam nosilem sie z podobnym pytaniem,jakis czas temu.
Otóż uważam ze trudna lub nawet bardzo trudna.
Zdawanie egzaminów to nie moja specjalność.Tak bylo w szkole.A życie to szkoła ktora nie ma końca…Kiedy mialem 18-20 lat,mialem to w doopsku.A dzisiaj wiem ze sie ciągle uczę.I niech tak zostanie bo najwiekszym idiotą jest ten ktory uważa ze wie juz wszystko co wiedzieć powinien…
Na logike.Jesli kazdy czlowiek jest inny,to kazda sytuacja wymaga osobnego rozważania.To jednocześnie i kłopot ale i piekno tego świata.
Nie ukrywam ze jestem entuzjastą trudnych zadań.Nie cierpie taniochy i łatwizny,podobnie jak lenistwa.Ale czy sobie radze z wyzwaniami…O,nie,nie zawsze…Jest chyba fifty-fifty,choć oczywiscie zalezy co brać pod uwage…
Czego by nie rzec,mam pozytywne nastawienie i tego sie trzymam.Najwazniejsze by nie skończyć w bamboszach przed tv z drożdżówką na talerzyku
a co Ty masz drozdzowek? a jak to rogal swietomarcinski?
No tak…Wiedziałem:)))