Macie jakieś zabawne/nietypowe nawyki?

Czemu to ma służyć :thinking:

Jako ksiegowa popieram.

2 polubienia

Skarbowce na złość.
Ja tego nie robię, szara strefa podpora gospodarki :partying_face:

1 polubienie

Pomyśl. Paragony z drukarki termicznej znikają po 3-4 miesiącach. A gwarancję na sprzęt masz na podstawie paragonu.

6 polubień

mozna zrobic ksero paragonu

1 polubienie

No tak. Tankowanie i niektóre zakupy, to rozumiem.
W moim archiwum też są kwity za tankowanie i niektóre zakupy, ale robiłem to tylko w celu odzyskania VAT oraz obniżenia podstawy kwoty do opodatkowania.

.ale kwit za mleko i jajka fotografować :thinking:

Zapis na papierze termicznym da sie odtworzyc, ja mam starenka drukarke ksero HP i tego typu kwity skanuje.

Ksero jest bardziej absorbujące.

Skanuję je, składam na pól i zszywam oryginał z kopią. Przechowuję w miejscu suchym i o ograniczonym dostepie światła. Skoroszycie.
Kwity z 2005 roku wyglądają na nienaruszone.

Wiesz z tymi jajkamii,:upside_down_face::upside_down_face::upside_down_face:
Sadzone czy tortilla?

No wiesz wtedy np możesz sprawdzić kiedy kupiłeś te jaja.

Zdjęcia paragonów zapisują się mi na dysku google automatycznie. A zdążyło mi się zgubić paragon zanim dotarłem do domu. Poza tym tyle papieru marnować? Też kiedyś skanowałem ale to nie było tak efektywne.

1 polubienie

Bo on wszystko wpuszcza w koszty…nawet jajka, bo kontrahenta jajecznicą w hołmofisie częstuje.

1 polubienie

Telefonem jest szybciej. tym bardziej że skaner ADF nie łapie paragonów a na pokrywie mam zawsze pełno papierów więc…

Od dobrych 10 lat nie da się za bardzo księgować takich spraw. Czepiają się niemiłosiernie.

Teraz telefon. Ale jak kupowalam drukarkę to net pieluszki zmienial. :joy::joy::joy:

1 polubienie

Oj to wtedy też skanowałem. A nieczytelne paragony czasem skanerem dało się odczytać przy mega dużym kontraście.

1 polubienie

Jako podatnik VAT jesteś zobowiązany do przechowywania faktur i kwitów w oryginale przez okres 10 lat.

4 polubienia

Przez 5 ale licząc lata kalendarzowe. Nie odliczam paragonów więc nie muszę ich archiwizować. Co do fv najbardziej mnie drażnią z Orlena… wygląda jak paragon. I co do oryginałów od paru lat dopuszcza się kopię elektroniczną. Jak pracowałem w Plusgsm(na DG) musiałem archiwizować każdą umowę wraz z podpisanym regulaminem. A wtedy umowa miała 3 strony, regulamin z 10 i policzmy 100 umów miesięcznie minimum robiło się papierów od diabła. I to kazali trzymać 5 lat. Zabolało po rozwiązaniu umowy i wygaśnięciu terminów jak musiałem wszystko zutylizować.

Aa no i jeszcze do każdej umowy musiało być dołączone:
Kopia dowodu osobistego podpisującego
Nip
Regon
Wpis do ewidencji lub krs
Kopię fv na aparat
Ewentualne pełnomocnictwo
Nawet jak robiłem umowę na 10 numerów w jednej firmie musiałem mieć do każdego umowę i do każdego kpl dokumentów. Dopiero pod koniec wprowadzili załącznik z listą numerów.