Najciekawsza jest postać kobieca - Draupadi
Jej osoba-figura ma wydźwięk filozoficzny
.
Jak ktoś ma trochę czasu to warto obejrzeć
Jestem ciekawy, czy w Polsce można znaleźć jeszcze stary przekład tej epopei ze ślicznymi ilustracjami. Ja to czytałem w drugiej połowie lat 60, jako bardzo młody człowiek, bodajże w I klasie ogólniaka byłem. I więcej już na to nie trafiłem.
1 polubienie
Na allegro jest, ale jakie to wydanie i czy z obrazkami?
Miedzy kadzidelkami i innymi utensyliami buddyjskimi.
Takich zwyczajnych przekładów widziałem kilka. ale chodzi mi o to jedno. Nie pamiętam roku wydania w Polsce, ale chyba koniec lat 50. To, co miałem, było w miarę nowe jeszcze. Przynajmniej niezniszczone.
1 polubienie
Jak by dobrze poszukac to moze gdzieś się zachowalo - duzo antykwariatow przenioslo sie z ofertami do netu
Bo czy jakis reprint tamtego wydania? Znajac maniaków buddyzmu i w ogole Indii może cos takiego zrobili. Ale sa to czesto tak niszowe dzialania, ze wujaszek google nie wystarczy.
Szukać to w ogóle nie szukałem, po prostu nie trafiłem na to, o czym piszę. Kultura indyjska nie leży w sferze moich zainteresowań, wiem o niej tyle, o ile. Co nieco pamiętam z mitologii.
2 polubienia
Odbija sie to ode mnie jak od ściany…Jak juz wspomniałem,nawet Hermann Hesse mnie nie przekonał a Steven Spielberg malo nie zanudził filmem"Kundun"
No sorry…Chyba nie pogadamy 
Nie da sie interesować wszystkim 
1 polubienie
Oczywiście, że nie, dałem to jako ciekawostkę.
1 polubienie