Mam 20%. Jezu
Coś się taki pobożny zrobił…, ha?
To od picia. Szukam kogoś kto zamienia wodę w wódkę. Taką 100%. W telefonie też się przyda.
I jeszcze, żeby z kranu leciała…
Tak wygląda raj.
Dobra odbijam. Już 23%
Ja jeszcze 29%
Ale ostatnio skończyłam z 12% i wtedy też poczułam ukłucie niepokoju
Czasem miewam 2% a to znaczy ze zaraz zgasnie. I tak jest.
Zgroza.
Kiedyś słyszałem o takim eksperymencie, że pewien profesor zalecił swoim studentom, że co drugi dzień mogą żreć, co chcą i ile chcą, ale co drugi dzień głodówka. Mogłoby się wydawać, że w dni jadalne studenci będą opychać się na potęgę, ale okazało się, że po głodówce nie mieli zbyt dużego apetytu.
Myślę, że podobnie działa internet. Człowiek potrzebuje mieć ciągle internet, bo ma ciągle internet. Internet działa paradoksalnie: im dłużej się w nim siedzi, tym więcej trzeba na niego czasu. A przy najmniej ja tak mam.
nigdy w życiu
16%
Gdzie ładowarka?
Przedwczoraj ładowałem a juz 16%
Przedwczoraj? Przecież niemożliwe żeby bateria trzymaładluzej niż dzień xd
Czemu? Trzyma mi 2-3 dni. Bateria 4000 mAh. Nie gram, nie używam social mediow, LTE tylko sporadycznie. Poza tym mam wyłączone synchronizację, GPS, lokalizację, jasność ekranu na 30%, wyłączony bluetooth.
A no chyba że tak…
Spróbuj. Powinien trzymać dłużej.
To na co mi taki telefon. A idź Pan…
Xd
Pfff…
Przedwczoraj ładowałam i mam 42%…starczy do jutra