Man in Red

Czy ubranym będę godnie,
nosząc se czerwone spodnie?

.ale owszem, czemu nie? spodniom też należy się.

Niedalej jak wczoraj nabyłem metodą zakupu bezpośredniego. Czerwone. Tak zarówiaste, że nawet przy świetle zielonym, zawsze będę stał na czerwonym. :vertical_traffic_light:

3 polubienia

spodnium jak spodnium,ale ta klata…marzenie :wink:

1 polubienie

Klata?

.czyżbym czegoś nie dostrzegał🤔

to teraz jeszcze kubraczek i czapeczka

image

4 polubienia

bo patrzysz tylko na portki.my kobiety dostrzegamy zdecydowanie wiecej niz tylko kolory :joy:.spojrz wyzej niz te gatki armaniego a zobaszysz to co ja :wink:

1 polubienie

No nie no. Przecież bez takiej klaty i brzusio nie pozwolił bym sobie na kupno czerwonych spodni. Mijało by się to z celem.

1 polubienie

no ba :wink:ten co pod koniec grudnia porteczki czerwone ubiera tez tak mysli :joy:tylko ,ze on akurat musi kubraczek zalozyc na swoja klate i brzusio :wink:

2 polubienia

Man in red
baczność!
padnij!
powstań!

czwer

1 polubienie

…daj ognia. :fire:

Plosze, ochłoń…

fffffff

2 polubienia

Raczej nie

1 polubienie

Jesienią nosze czerwone spodnie ale nie o kolor tu raczej chodzi a o materiał.To taki jeans a’la Levisy.Normalny kształt z tendencją do wąskości raczej,niz szerokości.
A w ogóle gwiżdże w ubiorze na"godność" jesli w ogóle cos takiego istnieje.Poza tym,same w sobie mogą wyglądać,delikatnie mowiąc,średnio.Spodnie to CZĘŚĆ ubioru i dużo zależy od całej reszty.

3 polubienia

Man in red.
Man is zgred.

2 polubienia

Phi, ja przed przejściem mogę stanąć nawet na go. Jak mam akurat pudełko z grą pod ręką. :rofl:

2 polubienia

Ja zakładam… bordowe… zielone… a nawet pomarańczowe :slight_smile:

2 polubienia

Godne to.

.i sprawiedliwe.
:grinning:

2 polubienia

Czy też Tobie jest wygodnie,
nosząc se zielone spodnie?

Ależ owszem. Czemu nie?
Doopsko ma zielenić się.

Moze kwa jakis kilt?

? :thinking: ?

Oilj…kilt to spódniczka pożyteczna na tlmokradlach
Jak rasowy pudel

1 polubienie