Może skonsultuj to z psychiatrą…?
Wolałbym psychiatrkę …
Masz po prostu mnogą osobowość, to nic złego
Przynajmniej się nam nie nudzi
No dobra spadam stąd… nie żeby mi się nudziło… czy żeby ktoś mnie nudził…
Mam dokladnie to samo…
Jestem w grupie podwyższonego ryzyka.
Jeszcze trochę i świr normalnie
Lepiej zrób.
A wiadomo…?
To już wiem, od czego ten skrót: Wrrr …
Wariaty razem, razem, razem … Mam nadzieję, że będziecie się dalej ze mną kolegować
No maaasz. Inaczej się nie dogadamy
Przecież on zrobił, tylko wstydzi się powiedzieć…
Bez względu na to, co powie psychiatrka, jesteś tu zawsze mile widziany…
Nie mam schiza! Wynik: 10.
No to nie będzie w naszej bandzie wariatów !
Ale my i tak go zwerbujemy. … spokojna głowa
Nie pokazuj języka, bo Ci nasika. Zgłaszam się pierwszy waryjat
No przecież wiedziałam
Co o pierwszej w nocy mi wyjdzie?
Twój wynik to: 21. Normalny wynik mieści się od 0 do 15 punktów.
Twój wynik wykracza poza granice normy. Tak wysoki rezultat nie oznacza jednak, że bezapelacyjnie znajdujesz się w grupie podwyższonego ryzyka. Możliwe, że zaburzenia twojego umysłu nie mają związku ze schizofrenią, lecz wynikają z określonego trybu życia, który aktualnie prowadzisz. Na tym etapie powinieneś przeanalizować wszystkie czynniki, które twoim zdaniem zdecydowały o takim wyniku testu. Jeżeli nie podejmiesz czynności zapobiegawczych już teraz, w przyszłości może okazać się, że zmiany w twojej psychice są nieodwracalne. Należy pamiętać, że powyższy test nie uwzględnia wielu czynników psychologicznych, które mają znaczący wpływ na rezultat diagnozy. Jeżeli jednak szczerze odpowiedziałeś na wszystkie pytania, wynik testu sprawi, że zaczniesz zwracać większą uwagę na swoją osobowość oraz styl życia.
NORMALNIE O TEJ GODZINIE ŚPIĘ!
Ale dzisiaj wieczorem miałam małą awarię w łazience i SAMA musiałam się z nią uporać-trochę nerwów mnie to kosztowało.
NIE JESTEM HYDRAULIKIEM…
Bravo Ty, też nieraz przepychałam, a ostatnim razem tak się zapchał, że musiał fachowiec przychodzić
SAMODZIELNIE robiłam to pierwszy raz w życiu!
Ale teraz spać nie mogę-tak się podjarałam…
Przecież nie jestem KOBIETĄ PRACUJĄCĄ…
Normalnie strach się bać kobiecych pomysłów, nie zostało co co nieco po tej naprawie z klamotów