Czy jest tu jakiś gazownik (LPG)?
Auto z 2003 roku benzyna+gaz (Stag, sterownik Stag GoFast 200, rok założenia instalacji 2016, przebieg na gazie 30-40k), kupione rok temu. Pierwszy raz oddałem je do wymiany oleju i filtrów.
Mechanik dzisiaj dzwoni, że auto do odebrania, pieniędzy tyle i tyle, ale, że będę musiał wybrać się do gazownika, bo przy wyciąganiu dekla/obudowy filtra oleju przerwał im się wąż/przewód gazu i im syczało i gaz wyłączyli.
Ja na to, żeby sami to załatwili (zawieźli je do gazownika).
Pytania: ile może kosztować wymiana takiego przewodu i sprawdzenie szczelności instalacji [+ ile może trwać?]
Czy uszkadzając ten przewód mogli uszkodzić też całą instalację, jeśli np. samochód był odpalony?
( @birbant można prosić o Pana opinie?)
Dodam, że przez ostatnie 10k km auto na gazie chodziło idealnie, niskie spalanie, nigdy nie śmierdziało gazem w aucie.
PS: Teraz już wolę iść do dentysty/lekarza niż oddawać auto w ręce mechaników.