Sa jeszcze fora fanow seriali. Ale ich zywotnosc zwykle jest ograniczona iloscia sezonow i moze pare lat dogorywania i bicia piany.
2 polubienia
Wszystkie te fora cierpią na jedną chorobe.Uczestnicy nie potrafia napisac czegos od siebie,wlasnych opinii czesto sie wstydzą,za to garsciami przepisuja z wiki i bez przerwy,skladają zyczenia urodzinowe 
Nie wiem czy to rodzaj spoufalania sie z gwiazdami???
2 polubienia
Forum miłośników Stawki Większej niż Życie ma się dobrze już wiele lat! Codziennie nowe posty!
1 polubienie
Na starym forum było nas więcej.
Większe szanse na zabawę i śmiech, jak i kłotnie, ale mieliśmy większy wybór.
Tu i teraz, jest nas coraz mniej.
4 polubienia
I jak przystalo na klasycznych dzialaczy PO,wiekszość nie wie dlaczego tak sie dzieje 
2 polubienia
Ja wiem. Staliśmy się dla siebie przewidywalni. Żeby nie powiedzieć
Nudni?
2 polubienia
Tak ale to tylko cześć prawdy.Tzn.inaczej…
Ja sie ludzmi raczej nie nudze.Natomiast jestem pewien ze byl to główny powód przynajmniej kilku znaczących odejść.
Tutaj przede wszystkim,dziala “lawina”.Odszedl jeden,potem drugi,potem trzecia i kazdemu zaczynalo coraz bardziej brakowac tych ktorych lubil…Az w koncu dla niektorych “zawartość” sie wyczerpała…
Ostentacyjne polityczne lewactwo spowodowalo odejscie a raczej nawet"niewstąpienie"tutaj 5-6 osób.
Znam tez 3 osoby ktore po prostu znalazly swoje,jakze inne,miejsce w życiu…
2 polubienia
Spora część “uciekinierów” nadal jest aktywna, choćby na fejsie.
Zgadzam się, że “politykowanie”, podcięło niejednemu skrzydła i chęć uczestnictwa na forum, które zostało przez nie zdominowane.
2 polubienia
Gorzej już być nie może 
Zanim ucieknę, wstawię coś, co mi teraz w słuchawkach gra.
Gdybym została, zrobiłbyś awanturę, a tego nie chcemy 
Raczej co zdziwiło, że można gnić latami na tym forum i użalać się jednocześnie na to, że pytań kreatywnych forumowicze sami wymyślać nie potrafią, gdy w rzeczywistości ci sami forumowicze robią podobnie- uważając się za jakiś lepszy sort zapewne, pisząc o muzyce czy sztuce czy też wspominając wydarzenia sportowe - jest to wszystko odtwórcze. Ludzie przyssali tu do internetu jak do matczynej piersi i odciąć pępowiny nie potrafią nawet na jeden dzień. W zasadzie nie dziwią mnie niskie loty intelektualne niektórych forumowiczów, zacieśnieni we własnych kręgach nie dopuszczają do głosu głosu innych ludzi ba! nawet ich świadomość nie jest w stanie w ogóle wejść w inną przestrzeń- inna niż ich ‘ograniczony’ umysł. Ograniczony w znaczeniu nie dopuszczający czegoś co nie zostało (wy)powiedziane przez ‘prezesa’, spisane w książce czy zrelacjonowane przez naukowca. Błogosławieni ci, co nie widzieli a uwierzyli. A już najbardziej śmieszą mnie boty, które nie mówią otwarcie o swoich przemyśleniach tylko jakoś między wierszami lawirują bo boją się być wyśmiani za poglądy - boją się stracić " wirtualnych znajomych’ więc udają kogoś kim nie są. To w zasadzie mnie nie śmieszy, tylko zniechęca.
@collins02 Dobrze że się odnaleźli. Tu jest jak jest, ale jak to mówią: wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma… Może warto by coś zrobić, żeby się otworzyć na nowych ludzi, zachęcić ich do przyjścia, trochę odświeżyć harmonijne 
struktury.
1 polubienie
Ja mam na fejsie jedynie sporadyczny ale sympatyczny kontakt z @Malitą.O reszcie nie mam pojecia a na poczcie mam kontakt z kims kogo kiedys bardzo lubiłem…@ChekanWakanMani…
No ale fakt faktem ze sie specjalnie nie rozglądałem…Mam gdzies na poczcie cos w rodzaju pożegnania z @MalaGosia i musze podkreslic ze bardzo mi jej brak w miejscu takim jak to…
Reszta jak kamien w wode… 
2 polubienia
Probowalem przez fejsa…I dalej zamieszczam tam swoje"eseje",jesli uznam ze jest w nich cos uniwersalnego…
Efekt?Kilka odswiezonych znajomosci,kilkanascie nowych ale…100% odpowiedzi na"nie",w kwestii tego forum
2 polubienia
No Ty wlasnie mowisz jak tchórz z anonima.Masz wszystko wszystkim za zle a do tego nieudolnie czepiasz sie mnie.
A jaki jest Twoj wklad?
Bo prócz pogardy nie zauważam niczego…
“nawet na jeden dzień”…Masz tam w gornym prawym rogu,statystyki jesli juz koniecznie na ich podstawie oceniasz ludzi.
Straszne…
Jakim mizernym"czlowiekiem" mozna byc by innym zarzucac ze chcą byc z sobą i traktowac to pogardliwie…
Znowu jakis mieszkaniec osiedla ktory nigdy nie byl dalej niz w osiedlowym sklepiku…I do tego klamie bo tak mu do obrazka pasuje…
Kazdy kto tu zapuka,zawsze znajduje przywitanie.Sam nie biore w tym udzialu bo nie wierze i nie ufam…Ale nie o mnie chodzi.Inni są bardziej otwarci i nigdy zlego slowa nie powiedzieli…
W sumie ciekaw bylbym twoich lotów intelektualnych…Nie bede z tego powodu marnowal czasu bo tchórz nigdy na to nie zasluguje.Ale juz teraz widze ze slowo"intelektualnych" to powazne nadużycie.
2 polubienia
Przynajmniej ja na to forum się nie użalam. Ale nie mam wpływu na opinie innych.
Powyżej napisałem, że jest nas garstka na swoim podwórku, gdzie można sobie porozmawiać, nawet posprzeczać. A przecież nie ma w tym nic złego.
3 polubienia
Alez wrecz przeciwnie!Jest w tym tylko pozytyw.Jak w kazdej zgodzie i pozytywnym nastawieniu.
Jednych na to stać bardziej,innych mniej…Pobudki tez bywają rozmaite.Ale ogolnie tym sie wlasnie to miejsce rozni od chlewu jakim jest ta kawateria czy jakoś,ze ten"żelazny elektorat tego forum",mniej lub bardziej aktywny,wyznacza pewien"sznyt",dzieki któremu nie musimy sie wstydzić…
A jak gdzies jest lepiej to chetnie poznam adres.Moim zdaniem jest lepiej na forach tematycznych ale z drugiej strony,najczesciej bardziej anonimowo…Nie wiem czy sa idealne rozwiązania
2 polubienia
Wygląda mi to na kolejny “Pytamowy sobór” jaki kiedyś zwoływał niejaki @Sokol 
1 polubienie
Przepraszam bo jam nie chwaląc sie to uczynil poprzez swoje fortele 
W dodatku poszlo w strone,delikatnie mówiąc,inną od moich zamierzeń…A kim jest jakis sokół,wole nie wiedzieć…
2 polubienia
Sokół, to taki dość zasłużony user poprzedniego pytamy, niegłupi, choć pisowiec. Leżało mu na sercu dobro serwisu więc zwoływał co jakiś czas takie dyskusyjne “sobory”
3 polubienia
Nie mam konta na fejsie, i nie rozpaczam za nikim. Miło wspominam i tyle.
2 polubienia