podczas gdy ja mógłbym nie pracować 24 godz. na dobę przez całe lata, kochając wszelkie gry i przygody.
Czy żyłoby mi się atrakcyjnie bez stołu, rakietek, piłeczki celuloidowej do pingponga, piłki do nożnej i siatkówki, nart, łyżew, kart do tysiąca, remika, kierek, brydża, bez książek, roweru, telewizji? Przypuszczam, że jako harmonijnemu stworzeniu nadrzewnemu lub drzewu czy krzewu, także wodzie, bez patologicznych ludzi cywilizowanych, jednak żyłoby mi się atrakcyjniej, mądrzej, szczęśliwiej.
Gdy nieruchomieję do nocnego spoczynku, staję się jak śpiące harmonijne stworzenie, ale nikt nie zobaczyłby, jakie ciekawe mam sny, w których podróżuję do Wszechświatów Równoległych. Bardzo mi się nie podobało moje ludzkie życie. Dobrze, że mam go już niemało za sobą Drugi raz już się na takie koszmary nie zapiszę
Aż tak źle Ci było? Źle się czujesz może kogoś powiadomić? Nr 112?
PS. Gdybyś był harmonijnym zwierzęciem nadrzewnym, być może byłbyś zadowolony (pod warunkiem dostępności do pokarmu i rozmnażania, odpowiedniej pozycji w stadzie, braku poważnych zagrożeń zewnętrznych). Problem polega na tym, że już wiesz, że można żyć inaczej… Nie martw się pewnie osiągniesz nirwanę, albo wcielisz się w innego światłego człowieka, wiedza odrywa jednak od harmonijnego świata przyrody…
@waranzkomodo dopisała do swej pierwszej odpowiedzi, której dałem lajka, treści, zmieniające sens, nawet jakby częściowo obrażające mnie, więc nie dałbym jej lajka, a wcześniej danego nie mogłem wycofać. Nie sądzę, by chciała mnie obrazić lub miała wobec mnie złe intencje.
@harmonik Spox. Dałeś lajka to już nie kombinuj. Stało się. Trzeba poczekać a nie od razu klikać jak odpowiedź jest w edycji. Następnym razem nie dawaj mi lajków - będziesz spał spokojnie Czasem mnie denerwuje to co piszesz, ale nie mam złych intencji. Bynajmniej… Trzym się i ciesz się czasem, który Ci pozostał.
Czasem mnie denerwuje to co piszesz, ale nie mam złych intencji. Bynajmniej… Trzym się i ciesz się czasem, który Ci pozostał.