MÓJ Poznań?

11,5 dnia w moim mieście…Nareszcie!
Przywiozłem pogodę.95% słońca…Jak nigdy.Nawet latem.
Wszyscy"czują się świetnie".Tym razem nikt nie umarł…
Koncert Laboratorium w Blue Note,wspanialy,przywołujący na myśl najlepsze dokonania Weather Report…Ludziska takie jak dawniej…
Ale…
Na mszy u Dominikanów,rzecz szokująca.Zawsze było tam ze 3 setki ludzi…Tym razem ledwie osób kilkadziesiat.Brak chóru [!] Nie powiem ze Bóg sie z tego miejsca wyprowadził ale zejście do poziomu byle parafii,wręcz przygnębia…
Idę do “empiku”…A tu płyt brak,filmów brak.Za to są zeszyty i ołówki.I kolorowy papier do owijania prezentów.Jakich prezentów jak nic nie ma??? :face_with_raised_eyebrow:
Telewizja…Myślałem ze sobie to i owo odświeżę…I faktycznie,tylko to zostalo…Dwa odcinki Klossa,znakomite Noce i dnie,ciągle cudowna i aktualna Seksmisja i genialny Potop…
Wy macie tego po dziurki wszelakie ale ja sie stęskniłem…
Plus niezapomniany tydzien z lekkoatletyką!Trafilem na mistrzostwa świata i to samo w sobie graniczy z cudem.
Lubin-Warta 0:4; Lech-Jaga 3:0 czyli weekend jak marzenie…
No to na deptak!Do ulubionej włoskiej knajpy!
Zamknieta…Bez kartki,bez info…Koniec…Czy wszystko co ma znamiona jakości musi ulegać dyktaturze proletariatu???
Tarfiliśmy na inną a tam…Brak oliwy pikantnej a kelner DOPYTUJE się ile mu zapłacę!!!Nie wiem co bym zrobił gdyby nie obecność córki :face_with_raised_eyebrow:
Całe miasto rozkopane…Znowu…Ale niech bedzie.Bo to znak ze nastepnym razem ma byc piękniej,prawda?
Muzeum Narodowe…Puste.Bylem jedynym przez 1,5 godziny w galerii Holandia-Hiszpania-Włochy XVI-XVIII wieku
Bylem jednym z może 20 w galerii polskiego malarstwa XIX wieku.Co za KAPITALNA kolekcja! Mój wstyd ze nie wiedzialem o obrazach Makowskiego i Malczewskiego na wyciągniecie ręki…Zysk? Zakochalem sie ponownie w Pankiewiczu i Chełmońskim! I mam dwa albumy.
Troche dobrze,trochę zle…Groteskowy Jacek Lech chyba tak kiedyś nucił…
A na dworcu inny świat…Ale nie widać tego co w mediach.Lepiej pracujemy czy jesteśmy dalej od granicy barbarzyńców?
I jeszcze antykwariat…Wreszcie mam “Odruch litości”,Francisa Clifforda!!!Cud!
Za 12 zl.
Niech tylko słońce dalej świeci…

5 polubień

Mógłbyś książki pisać, serio, przez chwilę zapomniałam, że nie czytam książkę :))

3 polubienia

Urocze :innocent:
Dziekuję!

2 polubienia

Dodam tylko że…jesteś drugą osobą która mi to ostatnio zasugerowała.I powiem Ci ze to jest cholerna pokusa!!!
Pewnie nic z tego nie będzie ale troche sobie nad tym pomyślę :innocent:

1 polubienie

A ja regularnie przybywam do Poznania, ale jakoś może zbyt często, dlatego nie widzę go w taki sam sposób jak ty to opisujesz.
Jednakże, większość tych rzeczy co opisałeś jak muzem narodowym i obrazy Malczewskiego, nie wiedziałem, że to w Poznaniu jest!
Empik ustawowo odwiedzam w samym centrum, i fakt biednieje… z ofertą.

Muszę zatem dłużej odczekać i wtedy przyjechać.
Też pamiętam jak po kilku latach wróciłem, miasto niemalże rozrywałem… hehe.

2 polubienia

Zmiany to sprawa normalna.
Dawno temu pisalem o upadku kin…Kolejna smutna historia ale nie jest to problem czysto poznański…
No i punkt widzenia to także rzecz subiektywna.Coś bardziej lub mniej,leży na sercu…

2 polubienia

Jeszcze w tym miesiącu odwiedze Poznan po drodze na Lesbos…Wszystko Ci opiszę :wink:

2 polubienia