Moja ładowana znajoma ma dużą willę, położoną w odległości 100 m od

:wink:
Gdybym nawet przez tydzień myślała i nie spała nawet, żeby nie przestawać myśleć, to i tak nie wymyśliłabym takiej skomplikowanej odpowiedzi, jak Twoja.

1 polubienie

Ja tą odpowiedź przygotowywałem latami. Jak się właśnie okazało (ale nie mów tego nikomu) spisałem bezczelnie, nieco zmienioną tą informację z pamiętnika ojca, który paskudnie spisał taką ripostę od swojego rodziciela czyli jakby nie było mojego dziadka …

Że też nic już nie ma oryginalnego na tym świecie …
Trochę nad tym ubolewam … :face_with_hand_over_mouth:

1 polubienie

A… no faktycznie już sobie przypomniałam. Czytałam kiedyś wydanie konspiracyjne przemyśleń Twojego dziadka i tam rzeczywiście takie zdanie było.
Tylko, że ja zapomniałam, bo cierpię aktualnie na zespół ostrej niepamięci powikłany dodatkowo sklerozą galopującą, więc nie wszystko i nie zawsze zapamiętuję. :thinking:

2 polubienia

Nic się nie stało.
Każdy z nas mniej lub bardziej cierpi na różnego rodzaju schorzenia, ale albo nie został jeszcze zdiagnozowany albo o tym nie wie …

Dlatego stworzono czas, po to by się każdy z nas odpowiednio do tego przygotował …

1 polubienie

Do czego konkretnie?
Do diagnozy czy do radzenia sobie ze schorzeniem?

1 polubienie

Do diagnozy.
Dopiero gdy ją poznamy możemy próbować wymyślać sposoby radzenia sobie z nią.
Jeśli nie wiemy, co nam dolega, to raczej trudno z tym walczyć.

1 polubienie

Radzić sobie i walczyć rozumiem troszkę różnie.
Radzić sobie niedowidząc można mrużeniem oczu lub podchodzeniem bliżej albo dalej.
A walczyć, to sprawić sobie okulary lub poddać się operacji okulistycznej :wink:.

1 polubienie

Zakręć się koło niej. Ładna?
Miałbyś wille

Bardzo ładna, ale dla mnie uroda nie jest najważniejsza. Zresztą źle z nią rozegrałem sprawę, i już raczej tego nie naprawię…

Co to za określenie “ładowana” ?
Pierwszy raz spotykam się z nim.

No, zamożna…

1 polubienie

No nie wpadlbym na to xd

1 polubienie

W moich stronach używano; - ładowna, ale raczej rzadko.

2 polubienia

konkret

2 polubienia

A ty wiesz Harmonik że nie masz kawalerki? W/g przepisów prawa jest to co najwyżej pomieszczenie gospodarcze.Kawalerka zaczyna się od 25m. Nie mam nic przeciw małym mieszkaniom ale takie sobie przepisy wymyślili.

1 polubienie

Bardzo fajny rebus (oczywiście rozwiązałam).
Dlaczego nie układasz rebusów częściej?

2 polubienia

Lenistwo.

1 polubienie

Patrząc na tę jednowyrazową odpowiedź, można się w sumie samej domyślić, co jest przyczyną :joy:

Teraz to piszę jednocześnie robiąc coś innego i bardziej aprobującego. Raczej słaby jestem w rebusach.

1 polubienie

To masz tak jak ja. Moment muszę poczekać aż farba odrobinę podeschnie i wziąć się za lakierowanie. Bawię się w decoupage i cały czas pisząc tutaj jednocześnie dekupażuję (lubię to, to moje hobby). No, może nie cały czas, ale prawie :slightly_smiling_face:

3 polubienia