"Moje mistrzostwa"

No skoro masz mniej wiosen na liczniku to jak masz pamietać? :innocent:
Sam finał mocno zawiódł ale mistrzostwa były bardzo ciekawe.Tyle ze po wyjściu z grup,kiedy te wszystkie Zairy czy Haiti pojechały do domu.
Dla nas to co innego.Nasza potega rodziła sie na naszych oczach i to na zawsze chyba pozostanie dla mnie największym,mundialowym przeżyciem.

2 polubienia

Maradonę niestety zniszczyła kokaina, a przeprowadzka z Barcelony do Neapolu to najgorsze co mogło mu się przytrafić z jego hulaszczym trybem życia.
Tak, czy inaczej geniuszu piłkarskiego nie można mu odebrać. Był jedyny i niepowtarzalny. Bez dwóch zdań.

4 polubienia

Maradona to jest kwintesencja argentyńskiego suburbia Buenos Aires, z ktorego wyszedl dzieki niesamowitemu talentowi.

1 polubienie