Motyle Są wolne

Jesli ktoś lubi sztuki teatralne przeniesione na ekran…
Ja lubię choć nie zawsze…
Ale to było “coś”!
Rzecz do zagrania w 4 ścianach i tak,troche chyba mimowolnie,zrobił to niejaki Katselas,jak piszą zródła,wychowanek Elii Kazana.
Jeśli przyznam że widzę w tym sens i pewną ciąglość,i tak nikogo to nie zainteresuje ani nikt nie uwierzy…
Facet pewnie przepadł albo ja nie jestem na tropie… :thinking:
W każdym razie"Motyle Są wolne",pod każdym względem stanowią udaną adaptację.
A dla mnie,by jak najszybciej wyzwolić się z drętwego języka,to film zayebisty!!!
Zgodny z duchem czasu,ze świetną muzyką w przerwynikach,wśród ludzi którym"o coś chodzi"
No i ona!
Goldie Hawn.
Przyznam że wśród gwiazd hollywoodzkich,Goldie przez lata była u mnie w autobusie z napisem"koniec wyścigu".Nie i jeszcze raz,NIE!
A teraz uważam że koniecznie trzeba zobaczyć ten film.Nie dość że krzepi jak cukier[?] to pokazuje dziewczynę a nie kukłę,marionetkę i w sumie,nikogo…
Goldie,wymazuję wszystkie złośliwości jakie przez lata pisałem…Tym bardziej że jadłem kiedyś TAKIE śniadanie :innocent:
Ależ niespodzianka!!!

2 polubienia

Dzięki za cynk. Mam nadzieję, że znajdę w najbliższym czasie na to wolną chwilę …

1 polubienie

Brawo Ty! :wink:
Warto.
Jest ten cudowny nastrój niby to komedii ale bez rechotu a za to z nieustającym uśmiechem.Z sympatią.
I jeszcze jedna,ważna rzecz.
Matka głównego bohatera…W tej roli Eileen Heckhart.Pamiętam ją jako fan M.M. z “Przystanku autobusowego”.I to wszystko niestety bo tutaj zagrała kapitalnie!!!
Jak wiele jeszcze człowiek nie widział,jak wiele nie wie… :innocent:

1 polubienie

Niestety życia nie starczy, by zobaczyć i dowiedzieć się wszystkiego, co warto. Ale na szczęście dzięki temu wciąż spotykają nas tego typu niespodzianki … :wink:

1 polubienie

Zgadza się…
Dlatego jako kinoman,traktuję to jako"przygodę życia" :wink:
I dlatego tak marzę o…emeryturze :innocent:
Żeby mieć czas nna wszystko,o czym tylko czytałem…
Złudne to bo i tak nie starczy,jak piszesz…
Ale widzę po swoich wolnych dniach,że czasem"cuda panie,cuda!"A to maly wypad,a to jakaś podróż,a to jakiś film…

1 polubienie

Film jest dostępny na CDA na pewno obejrzę.
Można go znaleźć jeszcze na Apple tv, niestety tam nie mam dostępu.

1 polubienie

Też z tego korzystam…Mimo iż nie znoszę tak małych ekranów…
Ale można się przyzwyczaić.
W końcu treść jest ważniejsza :wink:

1 polubienie

Ja mam Smart tv, więc oglądam na dużym ekranie :wink:
Nie lubię oglądać filmów na laptopie, a w telefonie to już jest masochizm dla mnie :grinning:

1 polubienie

Mam Sky w telefonie.Kolega mi odstąpił i to za darmo.Tacy są Anglicy,jakby ktoś pytał…
I to jedyne wyjście by tu zobaczyć czasem inny tenis niż Grand Slam
Oczy jednak bolą i to coraz bardziej…

1 polubienie

Jak jestem na działce i jest ważny mecz np. Igi to skuszę się nawet na telefon :wink:
Fajnych masz kolegów.

1 polubienie

Fakt.
Czasem tak się róznimy że to inne planety…
Ale jedno muszę im oddać.Zawsze są DLA ciebie a nie przeciwko tobie…

I dodam jeszcze jedno bo teraz mi przyszło na myśl…
Janek Tomaszewski,po meczu na Wembley,powtarzał bez przerwy że"Anglicy to najlepsi kibice na świecie!".Po czym dodawał,“dla swoich” :innocent:
I tak to jest…
To jest odczuwalne daleko poza sportem.
Ludzie są uśmiechnieci i,poza gówniarzami,uprzejmi na każdym kroku! Czasem aż razi sztucznością ale…Powiem może tak.Wole sztuczny uśmiech niż nadwiślańskie,prostolinijne chamstwo.

1 polubienie