Ta budleja jesienią była wielkości jamnika. Nie wiem, czemu tak rośnie. Nawet specjalnie jej nie podlewam.
Ona osiąga duże rozmiary, teraz to wiem, 3 lata temu nie miałam pojęcia o istnieniu tej rośliny, nasz kolega z forum mi ją polecił , Jędruś kaznodzieja
Dobranoc :)))))
Dla mnie najpiękniejsze w budlei jest to, że przyciąga motyle. Sama w sobie jest według mnie ani lepszą, ani gorszą roślinką.
Też się skusiłam na motyle i to, że jest krzewem wieloletnim, nie trzeba się martwić o brak kwiatów na działce, w tym roku zasiliłam wszystkie wodą z dodatkiem drożdży spożywczych .
Posadziłam też też milin , marzy mi się taki
Mi się do tej pory taki nawet nie marzył … Ja z ogrodami tak naprawdę dopiero zaczynam przygodę.
Ja też
Cudowne!!
Padłam na cycki !!
Byłam kiedyś w motylarium, na Dolnym Śląsku i powiem szczerze że to było fajne. Same motyle mnie wnerwiają bo latają na oślep jak głupie. Wolę ważki.
Male miasto…
Kocham motyle @anon80021811 !!! , i przyglądać się im. Nawet mam pokaźną ich galerię
Ptaki też uwielbiam nie mniej, a może nawet… nie! Sama nie wiem ! Różnie je odbieram.
A modelami są świetnymi do zdjęć fakt, pod warunkiem, że fotograf subtelny i delikatny mocno, bo reagują na ruch i odlatują płochliwe.
A lekko czuję się w tańcu (pod warunkiem, że ktoś tego motyla ze mnie umiejętnie wydobędzie ). Czyli tak już przyziemnie, cudnie poprowadzi w tańcu
PS. A Twojego rusałki żałobnika nigdy na oczy nie widziałam - nie moje tereny, nie odwiedza mnie niestety A tak mi się podoba…
Budleja Dawida, to inaczej motyli krzew,
Nie dziwi nic benasku
Aż się na rosiczkę trafi.
Mnie najbardziej ćmy wkurzają ! Te dopiero latają ! Obijają się o wszystko na oślep, jakby oczu nie miały…
I jeszcze takie niespodziewanie aktywne. I kosmate ! …
A ważki to ja bardzo lubię, zwłaszcza horoskopowe
Ważka sprawa z temi ważkami.
Mniam !! mówią niektóre.
To fakt !
co za samokrytyka… az rosiczki na Ciebie trzeba? ja to bym proponowala dzbanecznik - przyjemniej sie kojarzy, przynajmniej z wygladu.
Jak do tej pory “motylką” nie czułam się nigdy,prędzej MOTYKĄ
według “słownika śląskiego”:
MOTYKA=zła kobieta lub kobieta lekkich obyczajów
NIEEEEEEEEEEE!
To nie JA =chodzące UOSOBIENIE DOBRA…
Ale ćmy są też potrzebne @Aszka_J, choćby w pantropach. Wiesz, jak czasem trudno wyraz z literką ć znaleźć? A ćma taką literkę ma i za długa nie jest. Mówię Ci, ćmy też są fajne A najfajniejsze są ćmy zawisaki, jak kolibry.