Mówię Wam jak jest wg mnie, bo połowę swego życia prywatnego 72 lat,

przeżyłem w ustroju socjalistyczno-marksistowskim, połowę w ustroju kapitalistycznym po polskiej transformacji ustrojowej, pracując po połowie w jednym i drugim ustroju w niejednym zakładzie pracy, choć większość w energetyce, w dziedzinie wytwarzania energii elektrycznej, w tym najdłużej w największej, nowoczesnej elektrowni, zbudowanej za Gierka i Jaroszewicza w ustroju socjalistyczno-marksistowskim.

Przyglądałem się, jak funkcjonowały oba ustroje w Polsce, w założeniach i w praktyce, ale także ustroje mieszane, z mniejszym lub większym interwencjonizmem państwowym w innych krajach.

Cały czas interesowałem się polityką, ekonomią, fizyką, astronomią, biologią, medycyną, filozofią, historią, religiami, rozwojem duchowym. Dopiero jak się całość takiej wiedzy połączy ze sobą, można na tym zbudować mądry światopogląd.

Mówię Wam, że przy połączeniu polityki, ekonomii, astronomii, biologii, medycyny, filozofii, historii, religii i rozwoju duchowego z taką fizyką, której hydrostatyczne prawa dopuszczają niezatapialność ciał o wadze poniżej 5 kg, to wygdybanie nawet kwadratowych HMP (Harmonijnych Miast Pierścieniowych), możliwym się staje.

1 polubienie