przeżyłem w ustroju socjalistyczno-marksistowskim, połowę w ustroju kapitalistycznym po polskiej transformacji ustrojowej, pracując po połowie w jednym i drugim ustroju w niejednym zakładzie pracy, choć większość w energetyce, w dziedzinie wytwarzania energii elektrycznej, w tym najdłużej w największej, nowoczesnej elektrowni, zbudowanej za Gierka i Jaroszewicza w ustroju socjalistyczno-marksistowskim.
Przyglądałem się, jak funkcjonowały oba ustroje w Polsce, w założeniach i w praktyce, ale także ustroje mieszane, z mniejszym lub większym interwencjonizmem państwowym w innych krajach.
Cały czas interesowałem się polityką, ekonomią, fizyką, astronomią, biologią, medycyną, filozofią, historią, religiami, rozwojem duchowym. Dopiero jak się całość takiej wiedzy połączy ze sobą, można na tym zbudować mądry światopogląd.