“W ministerstwie mówiło się też od dawna, że resort niedostatecznie walczy z niebezpiecznymi treściami znajdującymi się w programach nauczania. Szczególnie kontrowersyjne były treści lewackie oraz te, które kojarzone są z ideologią LGBT”.
W załączonem artykule pierwsze zdanie, to niezły dowcip, który, wręcz mnie rozbroił. Piszą tam, że Duda kogoś powołał. Buahahaha!!! Duda nie jest od powoływania, on jest od podpisywania, tego co postanowi prezes. Oraz od wymiany żwirku w kuwecie i przynoszenia karmy dla kota.