Pożyteczniej jest żywić się energią ze słońca, tak jak wspomniany jogin. Też o tym pomyśl …
ale on podejrzany ten jogin, znaczy.
z chlorofilu nie korzysta?
bo o oddychanie beztlenowe go nie posadzam.
Człowiek powinien być owocożerną, harmonijną małpą nadrzewną, której ciałem po dojrzeniu mogą się żywić harmonijne mięsożerne. Chyba że chciałbyś, aby nie było mięsożernych…
To czemu Ciebie na takie życie nie stać?
Bardzo nieładnie pisać, co ktoś powinien a samemu robić inaczej …
Książka kupiona? nie. To nas nie pouczaj.
Pytałem się w dwóch księgarniach, gdzie sprawdzali, czy można je nabyć przez neta… W nich kupowałem potrzebne mi książki. Nic pilnego.
Ale nie przeszkodziło ci snuć teorię o “wykupieniu nakładu” Podałeś nie sprawdzoną teorię która świadczy o tym jak fakty sprawdzasz. Uczyniło cię to nie wiarygodnym.
Moje dopuszczenie celowego wykupienia nakładów jest bardzo prawdopodobne. A nie wykupili z własnych pieniędzy, lecz podatników.
Człowieku powinieneś skruchę okazać, powiedzieć że faktycznie się myliłeś a ty… Nową teorię dorabiasz.
slyszala, co miala nie slyszec
ma razie zbyt malo materialu doswiadczalnego - zwykle konczy sie jak z tym koniem co tak dobrze (nie)żarło i zdechlo.
choc cos mi sie o uszy obilo, ze niewielkie dawki promieniowania okreslonej dlugosci wcale nie sa dla organizmow tak szkodliwe jakby mozna przypuszczac.
To obecnie najważniejsza dla społeczeństwa książka. Jeśli jej nie ma w księgarniach, hurtowniach, to na 99 % celowo wykupili nakład.
Jest tego od cholery wszędzie.
te wykupione książki sprzedaje 263 osoby na allegro
https://allegro.pl/listing?string=fałszywa%20pandemia&bmatch=e2101-d3793-c3792-fd-100-cul-1-4-0415
Bretarianizm jako najwłaściwsza forma odżywiania jest skierowana do kolegi harmonika. W porównaniu z nim, te jego owoce to strasznie prymitywne jest. Aż dziw, że pretendent do bycia przewodnikiem ludzkości coś takiego chce proponować …
Te 263 osoby nie są dla pisowskich oszustów i tych z koncernów farmakologicznych tak groźne, jak 10 mln tych książek do nabycia w każdej księgarni i kiosku Ruchu.
10 mln? o czym ty mówisz? jak polska wersja miała 50tyś nakładu to max.
kiedy Ty widziales naklad ksiazki 10 milionow egzemplarzy?
chyba nawet Biblie w nizszych sie wydaje.
tej bzdury w dzisiejszych czasach? z 10 tys.?
Wiem ale świadomie zawyżyłem.