- Nie
- Tak
- Trudno powiedzieć
0 głosujących
0 głosujących
Bezdomne pieski na Ukrainie są stałym obrazkiem tamtego krajobrazu, najbardziej lubią one zbierać się w hordach, którymi mogą onieśmielić niejednego samotnego spacerowicza. Sam miałem takie doświadcznenie w Zaporożu, po prostu strach na maksa, że cię jakiś dziabnie w nogę. Od znajomej słyszałem historie, że ludzie zwyczajnie się ich bali, nie mówiąc o dzieciach, etc. Są to zawodowe żebraki, żyją z ludzkiej łaski, to fakt. W takich hordach wyglądają jak wilki…
myślę, że wszystko lubią jeść se poza czekoladą
Nie tylko na Ukrainie.
Glodne czy rozdraznione psy są niebezpieczne.
Ale jak cie poznaja i znajdziesz swoje miejce w ich stadzie? To będą cie bronic.
A, ze “widzą” nosem?
I mają niezłą sile zgryzu?
Jak kazdy zwierzak - lepiej zalozyc, ze sa nieobliczalne.
Kotów bezdomnych tam też dostatek. Nie tylko psów. I w Polsce tak było za PRL oraz w latach 90. A nawet na początku tego wieku.
0 ile sie nie myle, bo moze to byc legenda miejska , ale jak byly misrzostwa swiata w piłce kopanej na Ukrainie/Polska systematycznie wybito setki tysiecy psow
kotom tez sie oberwalo.
Teoria spiskowa. Ten program usuwania bezdomnych zwierząt trwał kilka lat. To, że zabito wiele zwierząt podczas tej czystki, nie ulega wątpliwości. Niby łapano je, sterylizowano, ale to też jest teoria.
Malo prawdopodobna ilosc
Podalam to jako przyklad czarnej propagandy i jak plotka rosnie idąc
Warto pozostać człowiekiem
Nie czlowiekiem a ukryc rogi, kopyta, ogon i łuski masz lepszy pomysl?