urodzeniem, że raz one będą kotem zjadającym dojrzałe, pachnące, słodkie, myszowe owoce, a raz on będzie dojrzałą myszką z zużytym, pachnącym, słodkim ciałem?
- Tak
- Nie
- Trudno powiedzieć
- Mam jeszcze inne zdanie nt. temat
0 głosujących
urodzeniem, że raz one będą kotem zjadającym dojrzałe, pachnące, słodkie, myszowe owoce, a raz on będzie dojrzałą myszką z zużytym, pachnącym, słodkim ciałem?
0 głosujących
Miedzy kotem a mysza stoi miseczka jedzenia
Kot i mysz to najgorszy przykład harmonijnego żywienia. Koty to okrutni zabójcy pastwiący się nad zdobyczą wiele czasu zanim ją zjedzą. Choć często nie jedzą. Koty zabijają myszy dla zabawy, dla sportu.
niedokladnie
kotki ucza zabijania
kocury jesli chodzi Ci o
(Felis catus, również Felis silvestris catus lub Felis (silvestris) domesticus) – udomowiony gatunek ssaka z rzędu drapieżnych z rodziny kotowatych
udomowione?
to jest znudzony - koty same z siebie nie rodza sie zabojcami
ale glodne tez byc nie lubia
majac zabezpieczony pelny zoladek? to beda kombinowac jak wyplątać z buta sznurowke j przyniesc ci jako poranny prezent
nie oceniaj kotow kategoriami dobra i zla
to tak słabo.
No to pogłaszcz tygrysa
Koty nie przepadają za drobnicą jak mysza, jako zwierzę łowne lubi konkretne, a mysz to do zabawy / złapać i wypuścić, i tak od nowa, jeśli ją zawał ominie, mysz zje w ostateczności gdy ma duży głód, jeśli to kot z wolnego wybiegu bez właściciela. Podobnie ma z mlekiem - wybiera czystą wodę / bez chloru i odstaną /, mleko to ostateczność i z lenistwa. Na swoim terenie łownym są waleczne, trudno się dogadać z myszem jako intruzem. U mnie na osiedlu kot obrał sobie śmietnik, i goni nawet ludzi czy psy, dzieci - np. ekipy odbierające śmieci z kontenerków czy kubłów, większość wychodzi z tego podrapana / ja także / ale przez kota śmieci odbierają częściej co rekompensuje nasze podrapania. Próby odłowienia / przekupienie jedzeniem czy np domkiem z pułapką nic nie dają, jedzenie zjadają psy i śpią w krzakach
Z moich obserwacji wynika, że myszy to podstawowe jedzenie dla kotów. Darmowe i bez łaski od ludzi. Przyczai się taki w trawie na kilkanaście minut i nie musi biegać za jedzeniem, bo same myszy plenne pod buzię mu przychodzą.
U mnie na osiedlu to pies był obiadem, co stwierdziła policja w oświadczeniu dochodzenia o zabójstwo psa, weterynarz dodatkowo potwierdził, myszy, szczury się wyniosły na działki i cmentarze