Myślisz, że wierzę w rzetelność i sens eksploracji tzw. Kosmosu?

cztery

.z zawodu jestem elektrykiem, ale wsłuchiwałem się kiedyś, jak starsza siostra ucząca się w Technikum Rolniczym, przygotowywała się do jakieś klasówki na temat budowy układu pokarmowego żuwaczy…i tak mi zostało w łepetynie :rofl:

3 polubienia

No widzisz, czlowiek czasem uczy się różnych rzeczy, bo sie obilo o uszy.
Ja sie znam na przemyslowej hodowli swin i kocich charakterkach.
jedno to wszystkożerne, a drugie drapie- żnik :rofl:
I co ciekawe miesem wieprzowym (surowym) kotow sie karmic nie powinno.
Jest jakis wirus, ktory nam nie zaszkodzi, a dla kotow jest smiertelny.
Zresztą mieso ze świnki, dzika i innych kopytnych tego rodzaju jest zakazane w wielu religiach, ze wzgledow zdrowotnych. Ale to juz jest kwestia tego, ze one sa nosicielami pasozytow.
To akurat kiedys bylo w programie nauczania biologii w klasie biochemicznej i tez gumowym uchem zasłyszane :wink:

Sprawa jest dyskusyjna, lecz człowiek za 100 lat może już nie być tego samego typu człowiekiem jakim jest obecnie.

1 polubienie

Zgadza sie, ewolucja postepuje.
Temat jak byśmy zareagowali przeniesieni w sredniowiecze? Obawiam sie, ze oprocz tego, ze rzuciloby sie na nas stado krwiozerczych owadow i innego robactwa? Jednak azotoks zrobil swoje.
To?
Po drugim oddechu mogloby sie okazac, ze trzeciego nie bedzie.
Zreszta, duza czesc Indian w czasach kolonizacji wybil katar, zrewanżowali sie za to jakąś mutacja syfilisu.

1 polubienie

O ile dożyje… Kryzys klimatyczny, energetyczny i ryzyko wojny amerykańsko-chińskiej w sposób niekontrolowany…

1 polubienie

Na obecnym poziomie techniki i napędów rakietowych nie widze większego sensu w eksplorację kosmosu dalszego niż Księżyc przy pomocy lotów załogowych. Koszty i problemy sa gigantyczne. Póki co, to wszystko moga załatwić satelity bezzałogowe, których osiągnięcia sa naprawdę imponujące. To juz nie te czasy, gdy wyścig na Księżyc był napędzany przez zimna wojnę i rywalizacje USA i ZSRR a oba kraje nie szczędziły grosza na ten cel. Gdy jednak został on osiągnięty, opinia publiczna momentalnie sie od tego odwróciła, juz przy trzeciej wyprawie na Księżyc telewidzowie w USA protestowali gdy transmisje z lądowania uniemożliwiały ogladanie powtórek (!!) ich ulubionych seriali :slight_smile:

3 polubienia

Artemis niby ma latac na Marsa.
Ale ?
Ludzie po kilku miesiacach pobytu na stacj kosmicznej ponoc dostaja osteoporozy, a proby romnozenia myszy, i jakichś innych drobiazgow to porazka, bo embriony to byl kłębek galarety
Życie poza Ziemia jak na razie jest dla bialka nieprzychylne.

Automaty? Maszyny da się oprogramowac, ale jednak ta sztuczna inteligencja jest zawodna. A im dalej to koszty kontroli beda rosly.

2 polubienia

Amerykanie zrobią wszystko aby Chiny ich nie dogoniły bo do 2100 roku ma nadal żyć aż 700 mln Chińczyków a więc jak ich dogonią to nie wykluczone że i przegonią

Donald J. Trump powołał nowe siły zbrojne US Space Force i to w nie prawdopodobnie będą wypompowywane największe fundusze

To też jest szansa dla Ukrainy…

1 polubienie

Przeorganizowali i zmieniono nazwe.
Na ile chodzilo o mozliwosc dofinansowania, a ile powolanie kolejnego dowodcy?

1 polubienie

Kosmos obok marynarki wojennej i rakiet balistycznych wszelkiej maści to przyszłość armii Stanów Zjednoczonych

Tak, wychodzi na to, że ludzkość lubi robić krok do przodu i dwa kroki do tyłu gdy następuje pewne nasycenie czymś nowym.

2 polubienia

Wraz z rozwojem technologii takie loty będą coraz tańsze a rakiety nie będą już jednorazowe

Najtańsze już były w drugiej połowie XX wieku, kiedy cena nie liczyła się, żeby posłać coś w kosmos. Teraz może jest to rozrywka dla kilku najbogatszych co najwyżej.
Poza tym najtańsze to wszystko było w opowiadaniach SF, najlepsze chyba to te Lema.

2 polubienia

Wyobraź sobie, że Księżyc jest cały ze złota: skały, pył, wszystko. Jak myślisz, warto by było po te złoto tam latać i je tu zwozic?

1 polubienie

Z technologii promow kosmicznych zrezygnowano.
A czy loty stanieja?
Na razie paliwo coraz droższe.

1 polubienie

Ale to byłaby akceptacja złego świata, a nie po to żyjemy, aby godzić się ze złym życiem.

1 polubienie

Wystarczyłoby tam kolonie zbudować bo dużo łatwiej eksportować z Księżyca na ziemię niż w drogą stronę

A myśli sie też o tzw katapultach

Ludzie już mkną przez otchłanie kosmiczne na naturalnym statku zwanym Ziemia.
A czy go będą opuszczać? Na pewno tak. Coraz dalej i dalej. Na razie ludzkość jest w żłobku tego opuszczania i za naszego życia, myślę, że będzie w tym żłobku. Najpierw trzeba zrobić porządek na Ziemi wśród ludzi, żeby przestali się wzajemnie zabijać. Jeżeli tak się stanie, nastąpi rozwój podboju kosmosu. Czyli jeszcze długo, długo, długo to potrwa, zanim się stanie.
Sens eksploracji jest.

2 polubienia

Ale żyjemy w pewnych realiach

Ja myślę że to eksploatacją kosmosu może sprawić więcej miejsca dla obu supermocarstw lub pełną dominację któregoś z nich