Na dobranoc 20 listopada?

jak dziś o emigracji? to przypomnę dawno niewidzianego kolegę nosacza

3 polubienia

Jak ja się cieszę, że mieszkam w normalnym kraju, który ma w ciągu następnych 3 lat przyjąć 1.3 miliona imigrantów. Dzięki temu gospodarka ruszy z kopyta. Każdy taki musi gdzieś mieszkać, coś jeść, a przy dzietności takiej, jaką mamy w krajach pierwszego świata imigracja to jedyne lekarstwo na przyrost naturalny i gospodarczy.
:stuck_out_tongue:

2 polubienia

Imigracja jak najbardziej, tylko prowadzona w sposob kontrolowany, a nie zwala Ci sie na glowe tysiace ludzi, zachowujacych sie jak tsunami. Migracje ludzkie sa wpisane w gatunek, ale proces polega miedzy innymi na tym, zeby nie powtarzac starych bledow, gdzie centra cywilizacyjne padaly pod naporem “barbarzyncow”, ktorzy rabowali zamiast budowac.
Poza tym do Kanady wojne nieco trudniej przeniesc niz do Europy, gdzie jakbys sie nie rozejrzal to sie tluka, jak nie kraje arabskie to Putin czuwa. A Chinczycy oliwy do ognia dolewaja.
W Polsce tez niewesolo.
Przyprawione covidem moze okazac sie co najmniej ciezkostrawne.
Problem migracji to nie sa biedne murzyniatka w sile wieku wylawiane z morza.
To jest powazniejsza sprawa - miliardy ludzi bez perspektyw, myslacych kategoriami szaranczy.

3 polubienia

Powinien być czarny i islamski.