Na dobranoc 29 grudnia?

4 polubienia

100 lat temu (lub 101 według innych źródeł) urodził się Ludwig Jerzy Kern.

Bardzo go lubiłem i wychowałem się na jego wierszykach …

"Wie każdy chyba,
Ja,
I pchła,
I ten, kto psa
Z widzenia zna,
Że tam, gdzie jest już koniec psa,
Pies zwykle ogon jakiś ma.

PS: Miałem kiedyś pieska - Egona.
Teraz mam koty. Też fajnie …

2 polubienia

a ja nie mam ani psa, ani kota…
nawet muszki owocowki tez nie. :wink:

1 polubienie

Niemanie czegoś nie zawsze jest złem …

To tak tylko, gdybyś się nie daj Boże tym przejmowała … :grin:

Ale mam nadzieję, że się nie przejmujesz. :+1:

1 polubienie

troche sie przejmuje, ale nie mialby sie zwierzakiem kto w razie czego zaopiekowac.

1 polubienie

Od czego masz nas? Nie przejmuj się. Nie musisz mieć kotka czy pieska, czasem wystarczy, jak jakiegoś dzikuska dokarmisz … Albo innych namówisz do adopcji.
Jak widzisz, możliwości czynienia dobra są … :grin:

dzikuski to dokarmiam…

1 polubienie

unnamed

To zdecydowanie lepsze niż pier…lenie w necie o tym, jakim się jest leniem i gotowym do oddania się każdemu, byle tylko zostać pszewodnikem luckości …

3 polubienia

Ja ptaki dokarmiam,znajoma koty…no i one takie już “puszyste”,że ledwo łażą.Koty dadzą sobie radę.Gorzej z ptakami.Jak już staną się takie grube,że będą mogły tylko kawałeczek podfrunąć :wink:

2 polubienia

Za chwilę mi napiszesz, że ptaków jest za dużo

Napiszę Ci w tajemnicy - nie uwierzę …

3 polubienia

u mnie ostatnio za duzo to jest mew, przez to, ze dlugi czas lotnisko bylo nieczynne i nie uzywano urzadzen odstraszajacych namnozylo sie tego od groma. A przy okazji niestety wiekszosc mlodych kociakow wybily i szczury zaczynaja sie miec swietnie.

1 polubienie

Ale ptaki to nie tylko mewy …

Czy tylko mewy? :thinking:

1 polubienie

jest sporo wrobli i teraz juz sie pojawiaja przelotne i wedrowne - jakies takie kosy, rudziki, pliszki. Synogarlice sie zadomowily, no i jest niedaleko rezerwat ptactwa, o ktrorym juz pisalam, ale tam to ptaki wodne i brodzace przede wszystkim, a jest tych gatunkow od metra. dla mnie czarna magia, bo ja kure od golebia to jeszcze odroznie…

2 polubienia

No…
No i? :thinking:

A wiesz, że nawet wróbli jest kilka gatunków? Polacy jak się zorientowałem, maja słabą wiedzę co do nich, ale na przykład Duńczycy dość dobrze je rozróżniają. To dlatego, bo tam u nich są różne nazwy a u nas niby też, ale jakby słabiej zaakcentowane.
Wróble powinno się umieć odróżniać. No chyba, że ktoś nie lubi ptaków.
To już trudno.

to znaczy ja widze roznice miedzy polskimi i hiszpanskimi wroblami chocby w budowie ciala - tutejsze sa smuklejsze. I trudniej odroznic samca od samiczki, maja mniej zroznicowana kolorystyke, ale to jak z kotami - zyjace w krajach południowych maja wieksze uszy, pewnie ze względu na szybsza utrate ciepla w upaly?

Zrób kiedyś ich zdjęcie i tu zapodaj. W Polsce są dwa gatunki - polny czyli mazurek i tutaj faktycznie odróżnić samca od samicy nie w sposób oraz wróbel domowy czyli zwyczajny. Tu różnice są bardzo widoczne.
Ciekawe o jakim Ty piszesz …
Dla kogoś, kto nieco temat kuma, nie ma problemu by te dwa gatunki odróżnić, nawet po głosie, o wyglądzie nie wspomnę …

O znacznie rzadszych wróblach (skalny) nie wspominam.

1 polubienie

ja gdzies mam zdjecie tych wrobli jak ze mna w barze sniadanie jedza, ale to musze poszukac.

1 polubienie

Poszukaj. Jestem ciekawy tych hiszpańskich “cudaków”

Jak byłem w Hiszpanii to trochę nowości sfotografowałem, m.in. czarnego łabędzia!

Te w Madrycie pływały … Niedaleko oranżerii

a juz znalazlam, tylko czy bedzie duzo widac?

1 polubienie