Byłaś na OH(Ła)Pach?
My tylko laski rwaliśmy z OHP, bo zawsze miały dostęp do żarcia.
W szkole podstawowej mieliśmy obowiązkowe prace społeczne, na pół dnia wyjeżdżaliśmy w teren i czyniliśmy dobro dla ludzi i środowiska.
Ty takich nie zaliczyłeś ?
Mając lat 17 wyjechałam na miesiąc nad morze “Wakacje za własne pieniądze” akcja OHP , tam poznałam prawdziwe życie
Pierwszy raz widzę, dobre :))))
Znajdź sobie całość, jest zajefajna. Film ma tytuł “Pół Serio”, a jak nie znajdziesz, to daj znać na PW, gdzieś go powinienem mieć.
Nie bardzo wiem o jakie zaliczanie pytasz, czy nadal jesteśmy przy temacie OHP, czy czymś innym
@Szczery_do_BULU , jeśli to nie będzie problem , wklej mi ten link na pw, teraz będę się zwijać, obejrzę poźniej. Z góry dziękuję :)))
Co do prac społecznych, to było w roku szkolnym, zamiast lekcji , kilka razy w roku.
OHP, to inna bajka, przeczytałam w lokalnej gazecie o tej akcji, pojechałam, wróciłam zmieniona, 4xP …
Bez obecności adwokata, nic więcej nie powiem
w moim przypadku uniwersalnymi otwieraczami byli koledzy, a co ja mam sobie manicure niszczyc?
Hmm, 3xP to wiem, ale co czwarte?
Pije, pali, przeklina, p… , nie chodzi o pierdzenie
i wianuszek poszedł do pawlacza
znaczy sie, slusznie sie domyslilam…
Muszę zgrać z DVD, okazuje się, że nie mam na serwerze, ale na jutro Ci wstawię do ściągnięcia.
Ach przeklinanie mi umknęło…
hahahahaa , eh Waryjoty
Swietne to piwko!