na dobranoc 31 lipca?

Dzień poborcy podatkowego, czyli fiskusa?
:money_with_wings:

  • Jaka jest różnica między Urzędem Skarbowym a zakładem fryzjerskim?
  • W Urzędzie Skarbowym golą dokładniej.
    :money_with_wings:
    Biznesmen zakochał się w wampirzycy. Pobrali się. Żyli długo i szczęśliwie. Dorobili się gromadki dzieci. Wszystkie pracują w skarbówce.
    :money_with_wings:
    Ubóstwo jest zaraźliwe. Najłatwiej je złapać w Urzędzie Skarbowym.
    :money_with_wings:
  • Jeśli jesteś taka sławna, to czemu zawsze na koncercie sala jest w połowie pusta?
  • Jaka pusta?! Sprzedaje się dwa razy więcej biletów niż miejsc!
  • No, ale twoje płyty się nie sprzedają…
  • Jak nie? Mam dwie złote płyty i trzy platynowe… co z ciebie za fan, że tego nie wiesz?!
  • Ja nie fan, ja ze skarbówki.
    :money_with_wings:
    Pewien amerykański turysta żydowskiego pochodzenia wybrał się z wycieczką do Jerozolimy. Zwiedził co było do zwiedzenia, pozostała mu jeszcze Ściana Płaczu, czyli Za-chodni Mur. Wsiada do taksówki i nie może sobie przypomnieć jaką nazwę nosi to najbardziej znane miejsce modlitw wszystkich Żydów.
  • Proszę mnie zawieźć tam, gdzie wszyscy Żydzi płaczą i gdzie wznoszą modły.
    Taksówkarz zawiózł go przed Urząd Skarbowy.
    :money_with_wings:
    Przez pole pędzi zając. Zatrzymuje go sarna i pyta:
  • Dokąd pędzisz zajączku?
    Zając wystraszony odpowiada:
  • Uciekam, bo Urząd Statystyczny uchwalił, że zającom będą obcinać piątą nogę …
  • Ale ty masz tylko cztery nogi!
  • Oni najpierw obcinają, potem liczą …
9 polubień

Tez dobre!:joy:

O tym “fanie” jest cudowne!!! :slight_smile: