Na kolację 6 pazdziernika?

Albo kanapka nie z tej strony posmarowana…

2 polubienia

Domyśliłem się, że to skopiowałeś i wkleiłeś. :grinning: :+1:

1 polubienie

Ja bym dał rzekę wspak z przodu a za zupą coś angielskiego i na koniec myśliwca, I już by koło rebusa było. :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

Na koniec to by sie łona dało … :grin:

Przynajmniej by wtedy bylo interesujaco … :stuck_out_tongue:

2 polubienia

Za kodem flagowem? .

1 polubienie

Nie wiem dlaczego pokazują taką modę-może to tylko BUNT?
Bo przecież na ulicy raczej kogoś tak ubranego nie spotkasz…

Może potknęła się o małego palca u stopy a spadając walnęła o balustradę… kilka razy. :wink:

1 polubienie

Ty to masz poczucie humoru, a ja spac nie mogę…

1 polubienie

Mialam w PWSM koleżankę, która chwalila się tym, że dostała w mordę i ma siniaki… Czy to może byc sado maso???

Nawet JA zrozumiałam! :joy:

2 polubienia

elsie, dla Ciebie, byś usnęła mogę się na 5 minut zrobić nieco poważniejszy …

Zdążysz? :grin:

3 polubienia

A czy ja cokolwiek innego twierdze?
Chociaz jakbys sie w stroju jaskiniowca, czyli owiniety w futra i skory i do tego kiepsko wyprawone? Ekooszolomy moglyby zlinczowac i zadna maczuga by nie pomogla :wink::grinning:

no, nie wiem… :joy:

1 polubienie

Sorry, ale mem idiotyczny. Zresztą, tak jak napisali inni, bywały już gorsze mody męskie.
Kolejny przykład (barok). Jakoś nie przypominam sobie, by ktoś, kiedyś określał to mianem niemęskiego. A dodajmy, że barok uchodził w kulturze za okres konserwatywny.
obraz

4 polubienia

Przeciez to modowa podpucha… :joy::joy::joy:

Z zapodanych obrazków przez @okonek to ten wyższy, to jest druga połowa wielu XVII, a ten niżej, to wiek XV.

1 polubienie

Stroj co prawda zawsze byl symbolem statusu spolecznego, ba wielkie dwory tworzyły swoje style, kopiowane dalej lub nie (moda wszak kaprysna), ale zawsze zarowno mezczyzni jak i kobiety kolorow, pozlotek i blyskotek sobie nie zalowali. Dopiero tak gdzies w XIX wieku sie panow wbilo w pingwinie ubranka. Nie liczac wczesniej osobnikow obu plci powiazanych z roznistymi ruchami religijno-spolecznymi, zakladajacymi szarobury stroj i urawnilowke (Mao nie byl pierwszy).
W ogole moda to ciekawy temat, bo historia tego to polaczenie wszystkiego religii, ekonomii, wojen, techniki a nawet poczucia estetyki poszczegolnych pokolen.
Mi tam sie podoba, ze ulica w przeciwienstwie do takiej ze zdjec z lat 50-60 ubieglego wieku zrobila sie fantazyjna i kolorowa.

1 polubienie