Na kolację?

Co to jest? Nie ubliżasz nnie czasem? :shushing_face: :joy:

1 polubienie

Toz to nawet Twój Misiek freeganinem nie jest. Woli sobie upolowac, albo o miseczke swiezego boczku sie przymowic.

1 polubienie

Prawdę mówiąc, to ci freeganie coś pożytecznego robią i nie są gorsi od tych, co szukają promocji. Tylko nieco dłużej czekają i maja to samo, co ci szukacze zniżek.

1 polubienie

Tylko troche bardziej usmotruchani z tych kontenerow wychodza…
Choc w tej chwili wyszlo nowe prawo - juz nie kontenery na smieci mieszane, ale wystawki z niesprzedanymi resztkami - na razie dotyczy hipermarketow i rynkow hurtowych.
A i w restauracjach mają obowiązek zapakować niedojedzone żarcie, jesli porcja byla za duza.
To akurat dzialalo od dawna, wiec tylko potwierdzono fakt.
A sa takie dania, ze nie zrobisz na jedna osobe.
Więc przyniesienie swojego tupperka na to co zostanie mile widziane…