Koncert z okazji 40-lecia kariery Ireny Santor…
Cudowna powtórka sprzed ponad 30 lat…
Kobuszewski [Ja nie kocham już nikogo…]
Młynarski,Zaucha-Rynkowski…
genialny Wiktor Zborowski…
Ale Hanna Banaszak plus Janusz Strobel na gitarze…Aż mi się łza zakreciła…
“Nie,nie możesz teraz odejść…”
by potem…
“Bądz proszę Cie, na rozstań moście
Nie zabijaj tej miłości,
Daj spokojnie umrzeć jej”