Verdi, Don Carlos (Nei giardin del bello)
Podkowiński, Sad w Chrzęstnem
A mi się Podkowiński kojarzy tylko z "Szał uniesień "
Znakomity jest ten staw w srodku…
Ale mam mieszane uczucia wobec niego.Np. to ostatnie to cos czego w malarstwie nie znosze…
A Szal,pozostanie ponadczasowy…Znakomicie zostalo to pokazane w serialu Wajdy,“Z biegiem lat,z biegiem dni…”
Tzn. to,czym moglo byc wowczas,pojawienie sie takiego obrazu…
Mi to ostatnie też się podoba
Świetny malarz !
Dzięki elsie sobie go przybliżyłam jeszcze bardziej
Rysunkowe początki:
Don Carlos, wiadomo, klasyka.
Ale wszystkie obrazy Podkowińskiego są dla mnie szałem.
No i te rysunki sa fantastyczne!
Dowod rzeczowy, ze najpierw trzeba niec talent, potem opanowac klasyczne techniki i na koncu szukać swojego stylu. Muzyki też to dotyczy.
Nooo, mnie jednak TEZ!
Chcialabym tak…
Talent musi byc. Zadne rzemioslo go nie zastapi.
Nieznana mi spiewaczka
Ale na Salzburger Festspiele debiutowalo wiele slaw
Wczoraj bylam na “Pavarottim”. Alez uczta!
Jak mam to rozumiec: “bylam na Pavarottim” ?
Film taki…
Fim dokumentalny. Bardzo dobrze zrobiony no i przeciez muzyka…
Podsylam Ci wspolny wystep z Celie Dion. Tega akurat na filmie nie bylo, ale sporo siewal z muzykami rcka i pou…
Dzieki tym duetom i akcji 'trzej tenorzy" wielu przekonalo się do opery…
Tak, on naprawde wychodzil z opera do ludzi!