Nadzieja dla ludzkości?

Czy nie wydaje się Wam, że ten ciężki okres dla całego świata niesie też ze sobą pewną nadzieję dla ludzkości? Nadzieję, że będziemy bardziej ludzcy? W wiadomościach mówią o trzech tysiącach emerytowanych pielęgniarek, które na zasadzie woluntariatu wróciły do pracy przy łóżkach pacjentów. Technicy od IT pomagają za darmo ustawić domowe biura. Nawet fabryka wódki zaczęła destylować spirytus do celów odkażania i rozdawać go za darmo.

Może jest nadzieja dla ludzkiej ludzkości?

8 polubień

Teoretycznie.Popatrz co dzieje sie na Florydzie.
A w Anglii,jak slusznie zauwazaja nieliczni,zamkniecie szkol oznacza automatycznie bandy wyrostkow,czesto nacpanych lub opalonych,grasujacych w kazdym zaciemnionym miejscu.
Jedni daja to czy co innego za darmo jak np. Abramowicz w Chelsea w Londynie a inni…planuja obcinac pensje lub zwalniaja z pracy…
Nie,nie jestem przekonany co przewazy…

1 polubienie

Po światowej rzezi 1914 -1918 minęło “aż” 20 lat i nastąpiła rzeź jeszcze większa. A w międzyczasie rewolucja bolszewicka. Mamy najdłuższy okres pokoju w Europie, to prawda, ale demony już się pojawiają.

A o koronawirusie zapomni się dość szybko gdy minie.

3 polubienia

Szybko, to zapomną ci, który nie ucierpią i którym nikt nie zginie. Z innymi może być różnie.

3 polubienia

Czy Wy macie niewygodne łóżka, że tak wcześnie się zrywacie rano? :wink:

3 polubienia

Nadzieja wiecznie żywa Ale raczej jako pojęcie…

3 polubienia

Mam wrażenie że tylko na chwilę. Jak epidemia minie wszystko będzie po staremu…

5 polubień

Moze nie dla calej, ale jakas szansa jest. Jeszcze jakby politycy zaczeli pracowac jako wolontariusze? Ale wyglada, ze system ekonomiczny w jakim zyjemy powoli ginie, czy to bedzie rewolucja, czy ewolucja? Zalezy od malego kawaleczka bialka i jak wplynie on na poszczegolne populacjie, jak na razie to z tym wirusem wojna obronna, nadzieja w szczepionce? Moze sie uda ja wyprodukowac, ale co dalej? Nastepna pandemia moze byc jeszcze gorsza.

2 polubienia

System się zmienia, to święta prawda, nasz czas przemija, nadchodzą inne czasy. Możemy sobie pogdybać jak będą żyli nasi potomni, ale, jestem tego pewien, nie tak jak my tu i teraz.

3 polubienia

@okonek Firma która wyprodukuje i będzie sprzedawać szczepionki wygeneruje olbrzymie zyski. Koroner podobnie jak grypa jest zjawiskiem sezonowym. Co sezon będzie nowa szczepionka na kolejne szczepy.

2 polubienia

@joko Ja mam tylko dzieci, które są gotowe do zabawy codziennie o 5 rano…

1 polubienie

Współczuję…

1 polubienie

@okonek Z drugiej strony jest nadzieja że temperatura ok 20 stopni trochę spowolni wirusa… Byle do lata!:stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Na razie nie wiadomo czy to zjawisko sezonowe.
Hiszpanka, ktora spowodowala pandemie nia nie byla. A ten wirus z grypa poza zblizona wygladem struktura czasteczki wiele wspolnego nie ma.

2 polubienia

Jest taka zależność między nadzieją i rozczarowaniem, że jak się człowiek nadzieje, to potem jest właśnie rozczarowanie. :wink:

5 polubień

Tak, ale nie na długo.

Ludzie marudzą, że muszą pracować coraz więcej i że chcą ekologii. Mam więc nadzieję, że :crown:wirus pokaże ludziom, że nie trzeba aż tak dużo i często konsumować, a czas wolny, który można przeznaczyć na zwykły odpoczynek, zwykłą rozrywkę, rodzinę lub znajomych to też jakaś wartość.

Pisałem już o tym, że to właśnie :crown:wirus oczyścił powietrze w Chinach.

2 polubienia

Wyzdrowieją, zanieczyszczą z powrotem.

3 polubienia

Bo każdy chce by to ustrojstwo szybko minęło. Ileż można siedzieć w domu z żoną i dziećmi :wink:

2 polubienia

@Devil Albo z mężem i z dziećmi. Najgorzej z dziećmi. Moim już bije na dekiel.

2 polubienia

Moja siostrzenica też świruje. A to dopiero 4 dzień izolacji. Boże miej nas w opiece byśmy nie sięgnęli po noże i poduszki.

3 polubienia