Nagniatacie niektóre owoce przed zjedzeniem, aby słodsze były? Ja tak.

  • Nie
  • Tak
  • Trudno powiedzieć
  • Odrębne zdania podaję osobno

0 głosujących

W jaki sposób nagniatanie powoduje, że sa one słodsze?

3 polubienia

tak samo jak od mieszania herbata robi sie slodsza…

3 polubienia

Może w ten sposób dostają sygnał, że już są maksymalnie dojrzałe, więc powinny przekazać całą swą słodkość do miąższu owocu…

@harmonik sugerujesz że patologiczny i szujowaty człowiek wie lepiej od harmonijnego owocu kiedy ten jest dojrzały? Herezje piszesz!

2 polubienia

Są stopnie jasności i ciemności. Do którego pasujesz, @okonek?

Zastanów się nad sensem tego co napisałeś, @Bingola. Owoc nie potrzebuje nad tym deliberować, ale jeśli dostaje od człowieka sygnał, że zaraz ulegnie rozkładowi wskutek takiego naciskania, to przechodzi w stan maksymalnej, najsłodszej dojrzałości. Czy to tak trudno pojąć?

Trudno mi to pojąć bo może ten człowiek postrzega dojrzały owoc jako soczystego kurczaka, którego chce zamordować?

2 polubienia

Na pewno tak nie postrzega słodkiego owocu, choć może go postrzegać jako żywe, boskie, harmonijne stworzenie, które dożyło swego czasu, i daje nam swój pyszny miąższ.

czarny jest ponoc najciemniejszym odcieniem bialego.

2 polubienia

Cukier jest nieharmonijny dla wiewiórek. Nie jem.

2 polubienia

No, truskawki i maliny…
Nic nie nagniatam, na paterze same dochodzą :thinking: czy jak to tam jest w swiecie owoców.

1 polubienie

Mnie czasem nagniatanie się zdarzało, ale to nie były konkretne owoce, choć w przenośni tak je nazywają. Co do słodyczy i smaku,nie ustępują tem prawdziwym. Ot, jaka ze mnie nieharmonijna szuja. :innocent:

1 polubienie