że ludzkość wyemigruje kiedyś na inne planety?
- Tak
- Nie
- Trudno powiedzieć
- Mam jeszcze inne zdanie na ten temat
0 głosujących
że ludzkość wyemigruje kiedyś na inne planety?
0 głosujących
Ja wyemigruje jedynie na cmentarz…
Dla mnie naukowcy to ciemna masa ograniczonych ogłupionych i ogłupiających, choć pewnie są wyjątki.
Z twoim podejsciem,do czlowieka i rasy ludzkiej,nie ma sensu nawet zycie.
Wiec rodzi sie pytanie po co zyjesz,idziesz do ludzkich lekarzy,by ratowac swe patologiczne zycie czlowieka.
Po co korzystasz,ze zdobyczy ludzkich naukowcow/wynalazcow/budowniczych/rolnikow.?
Jestes calkowitym przeciwienstwem tego co glosisz.
Naprawdę wierzę że ma. Wszystko rodzi się z fantazji…
Wszelką ciekawość to z powodzeniem sam Harmonik mógłby zaspokoić. Przecież on ma odpowiedzi na wszystkie pytania.
No coz, ja chyba widze te wlasnie wyjatki, a nie ciemna mase…
czlowiek jest przystosowany do zycia w grawitacji.
zeby wytworzyc cos zastepczego - vide pomysly zatapienia grawitacji sila odsrodkowa sugerowane juz nieomalze 100 lat temu? moze i sie uda - w koncu jeszcze nie tak dawno nikt nie wierzyl, ze najpospolitszym sposobem na lacznosc ze swiatem bedzie smartfon czy iPhone? a ciekawosc ludzka granic nie zna - w koncu ile mozna siedziec na galezi i liczyc na slodkie owoce?
Badania kosmosu mają sens, ale nie przez człowieka, tylko przez automatyczne misje. Popatrzmy - co dały nauce i cywilizacji loty załogowe? Poza prestiżem i zaspokojeniem ciekawości - NIC!
A co zawdzięczamy satelitom bezzałogowym? GPS, telekomunikacje, telewizję, łączność, badania geologiczne, geofizyczne, klimatyczne, prognozowanie pogody, odkrywanie zasobów naturalnych, zdjęcia do celów kartografii, leśnictwa, rolnictwa, oceny skutków klęsk żywiołowych - mógłbym tak w nieskończoność.
No i jeszcze coś - finanse! Wysłanie w kosmos kilograma statku bezzałogowego kosztuje 25 razy taniej niż wysłanie kilograma człowieka.
Więc między bajki należy włożyć pomysły , że polecimy na Marsa czy inne planety. NIE POLECIMY!
Polecimy…
Nie czaruj, @Bingola, że badania kosmosu stały się takie owocne, że niemal niezbędne. Samoloty napędzane energią słoneczną potrafią latać niemal w nieskończoność. Połączenia tv były znane za pomocą kabli podmorskich przed erą rakiet kosmicznych i satelitów, a radiowe nawet bez kabli. Powierzchnia Ziemi była skartografowana dokładnie, w tym za pomocą wież triangulacyjnych. Oglądanie innych Planet, Księżyców, Gwiazd za pomocą teleskopów jest dziecinnie proste. Nie było żadnej potrzeby pchać się w przestrzeń kosmiczną, Do tego kłamią te centrale kosmiczne maksymalnie, na czele z wiadomonacyjnymi USA, na każdy kosmiczny temat.
Powierzchnia Ziemi była skartografowana dokładnie, w tym za pomocą wież triangulacyjnych.
Jestes pewien że wiesz o czym mówisz? Kolejne bzdury. Wieże triangulacyjne umożliwiały tylko POMIARY ziemi, i to nie wszędzie, bo przeciez nie postawisz ich na Syberii czy Antarktydzie
Tęgie astrofizyczne umysły twierdzą że nie mamy wyjścia jeśli chcemy przetrwać. Mamy 100 lat na to.
Dlaczego akurat 100 lat a nie 93? Może chociaż 105? Potargujemy się?
Tak uśrednili. Nasze wnuki się przekonają.
Mogłem je pominąć, to byś się nie czepiał. Jesteś cienki w wiedzy o możliwościach starożytnych.
Z jakich wartości to uśrednili?
Cywilizacja ludzka jest bezmyślnie, patologicznie nieharmonijna, ale cienki jesteś, aby to rozumieć.
Bo ja szujowaty jestem
Tak jak ja!