torbami, zbankrutowane, bo bezmyślnie wierzyły w istnienie zysku w ekonomii, a z koronawirusem upadną głębiej.
Na szczęście Wenezuela ma jak w bajce…
A komu kiedykolwiek ktoś “finansował” chorobę?
Mnie w życiu nikt kasy za chorowanie nie dał,
a w ubezpieczenia nie wierzę.
Jedyne “profity” jakie miałam to z tytułu urodzenia dzieci lub śmierci rodziców.
Choć kapitalistyczne USA i ich media chciałyby przejąć Wenezuelę, jednak większość Wenezuelczyków woli socjalizm, jak na Kubie.
nawet zony kagance (tfu maseczki) szyja na eksport
Ja na Kubę latam często, dla nas to najtańsze wakacje. Ciekawe dlaczego jeszcze nie spotkałem tam nikogo, kto woli socjalizm, a z wieloma udało się porozmawiać…
Nikt Kubańczykom socjalizmu nie podarował pod bokiem najpotężniejszego mocarstwa, któremu byli wielką solą w oku… Wielkimi ofiarami go wywalczyli i obronili.
I dlatego marzą jak się z niego wyrwać…
Socjaliści też nie rozumieją, że zysk w ekonomii nie istnieje, więc wypłacają sobie puste, inflacyjne 13-tki z zysku, rozkładające ich ekonomię na amen. W takiej rywalizacji dwóch błędnych ekonomii, kapitalizm jest wydajniejszy.
Najchętniej dałbym za wypowiedź pół plusa
ojej masz kolorek jako ojciec założyciel