Nie czujecie się obciachowo, nie potrafiąc latać w powietrzu, co potrafią

tysiące harmonijnych, niecywilizowanych gatunków? Gdzie się ruszę, tam harmonijne, niecywilizowane kawki i wrony darmowo odżywiają się na trawnikach, i w sekundach osiągają dachy wieżowców. Wszystkie składają po lotach skrzydła. Są czarne i szare, ale to im nie przeszkadza, a gdyby były bardziej kolorowe, tępi, bezmyślni ludzie wybiliby je dla kolorowych piór do kapeluszy. Na mojej ROD-działce zwiewne motyle latają celowo gdzie chcą, z kwiatka na kwiatek, spijając darmowe, pyszne, pożywne nektary.

1 polubienie

No fakt. Latanie nam Covid zabrał, chociaż szybciej niż ptaki mam nadzieję latać już w październiku.

A tak na marginesie, jak tam w harmonijnym świecie? Dawno się nie pokazywałeś…

1 polubienie

Zbyszku daleko Nam do stworzeń idealnych, beztroskich i bezinteresownych.
Niestety cywilizacja nie idzie w parze z harmonią. Pozdrawiam! :wink:

1 polubienie

Odrabiam książkowe zaległości, np. dziwiąc się, co takiego było w żydach, że naziści do końca ich mordowali setkami tysięcy (np. żydów węgierskich i włoskich w latach 44. i 45)., mimo iż wiedzieli, że wojnę przegrywają z kretesem, i że dadzą gardła za swe zbrodnie?

1 polubienie

Pewnie wiesz, że jesteś Kochana, mówię Ci…

1 polubienie