Ale wydaje się że ten entuzjazm można odebrać całkiem sympatycznie.
Zresztą …Ja nie muszę się wysilać.Dla mnie to coś bardzo bliskiego i przekonywującego.Jego świadectwo…
Nawet cieszę się że raz po raz,pojawia się ktoś kto nie wstydzi się w tym chamskim chlewie rozwydrzonych lewaków,powiedzieć co czuje i ku czemu zmierza.Krzepiące!
I o ile nie jest to jakaś mantra palanta który szuka swego miejsca w mediach…O ile nie jest,pozdrawiam!
Coor…Ucięło niemal połowę tego co napisałem…
Ale dodam tylko że to jeden wielki,kolejny plus dla Domagalik!!!
Uwielbiam tę kobietę!
Wojciech Modest Amaro z domu Basiura.
Czlowiek, ktoremu sie udalo.
Ciezka oraca jak znam zawód kucharza,
Do tego po praktykach u “wielkich Europy i swiata”, ( Adriá, Ramsay), ktory jako jeden z pierwszych uzyskal w swojej polskiej restauracji gwiazdke Michelin.
Kuchnia taka, ze wzrok nakarmisz, ale jak to bywa z takimi projektantami typu Haute couture czy Haute cuisine, spróbuj wyjsc w tym na ulice czy sie tym najeść?
Potem przyszla kariera w mediach i jak bywa w zyciu kolo fortuny sie odwrociolo?
Ja tam nie mam nic do tego, na pewno robi kawalek dobrej roboty, ale ja bywam sceptyczna.
Ładnie połączył kilka watkow i kierunkow nowoczesnej kuchni z polska tradycja i mistycyzmem.
Nawrocic to sie każdy może, wiare stracic tez.
Ale?
Twierdzenie, ze po tym olsnieniu uzdrawia dotykiem?
Mi to pachnie nieco sekta torunska, ale moze sie nie znam? Jakis rebranding?
I jak przystalo zone ma druga, ake choc uczciwie, wczesniej sobie slubem koscielnym glowy nie zawracał
A poweszylam, to- czyli kulinaria w wielkim swiecie to jedno z moich zainteresowań, więc raczej plotkarskie źródła wykluczylam.
Dobrze, że o takich postaciach się jednak pokazuje, bo w koncu nie wszystko musi sie sprowadzac do polityki i zlodziejstwa.
Nie no…Od takich spraw się odcinam.Zresztą nie mam prawa być sędzią.Podoba mi się jedynie tendencja oraz przede wszystkim to że we współczenym,chamskim i ordynarnym świecie,ten facet w miarę,w jakiś sensowny sposob,znajduje miejsce dla siebie.
Czyli wychodzi na to, że ja mam serce zabite dechami xD
Raczej, ze jestes ostrożny.
Nie wszystko zloto co się świeci.
Zarówno Stary Testamenr jak i Jezus przestrzegaja przed falszywymi prorokami. I to niejeden raz.
No i właśnie to jest ta łyżka dziegciu w beczce miodu! Szanuję wiarę ludzi, dopóki nie osądzają tych, którzy jej nie podzielają. A z tego zdania wynika, że jeśli ktoś nie podziela jego wiary, to mówiąc kolokwialnie, ma serce z kamienia. To juz jest poważne nadużycie, żeby nie powiedzieć pycha. Można być człowiekiem o wielkim sercu, a jednocześnie wierzyć w Buddę, Allaha, Wielkiego Manitou, a nawet w szum wiatru i śpiew ptaków. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego.
Czytalam komentarze pod tym wywiadem. Swiety Mikołaj to on nie jest
A wczesniej byl też wywiad i padlo pytanie czym nakarmił by Putina.
Hmm. Ruskimi pierogami z topinamburem i kawiorem?
A nie potrawka z muchomorów?
Oj ci kucharze…
(post usunięty przez autora)
Teoretycznie,każdy jest na drodze do świętości która została dzisiaj wykpiona i wyszydzona przez tych którzy nigdy nie rozumieli ani nie"zamierzają" zrozumieć tego pojęcia.
Jedna z ciekawszych wypowiedzi jakie ostatnio czytałem.Dzięki!
A tego to nie rozumiem…Dlaczego usunąłeś swoja wypowiedz???