Nie moja wina, że ktoś nawrzuca tu odgrzewanych kotletów, jak to dziś

Nie. Wywalam go, kładę się i za chwilę znów jest u mnie. Tylko miejsca ma mniej. Przeważnie pomruczy, pomizia się i idzie w nogi. A ja rżnę głupa, że śpię.

2 polubienia