Głupie pytanie. Jak miałbym nie mieć?!
No, fakt, nie wykazałem się w tym pytaniu inteligencją. Muszę ją wzmocnić następnym piwem, coby głupot nie pisać.
Wypij kilka co by wzmocnić po wielokroć.
Dzisiaj to wierzba płacząca, nie lipa…
Ale jak się zrobię bardzo mądry, to już całkiem mogę zgłupieć od tej mądrości…
Dziś to jakaś tragedia.Marchewki i rurki! Idę spać!
Dziś słabo.
Słabo dziś.
Do rzyci takie forum.
Idź się napić.
No kicha, kicha straszna…
Marność nad marnościami. Ja wiem że ładna pogoda i sprzątać trzeba ale nie można zapominać o obowiązkach.
To kto polewa?
Obojętne, byle nie blokował szkła…
Słabo na razie.
Co z wami?
Covid? Jakis?
No właśnie też się dziwię. Byłem na mieście, chciałem się w jakimś ogródku napić a tu nic. Ludzi nie ma, ogródki puste. Co się dzieje, przecież ładna pogoda, słoneczko świeci. Towarzystwo jakieś powinno być. Czyżby jakaś zaraza wszystkich wymiotła?
Zaraza to dopiero nastapi, a raczej jej skutki.
Ty na swoim pozapueblo-pustkowiu pewnie bezpieczna jesteś. I tak trzymaj.
Cos mnie zjada