…zebysmy nie mysleli o burkach dla dziewczynek.
W latach 60,70’ dziewczyny chodzily w mini spodniczkach,w krotkich spod3emkach i nic sie nie dzialo.czyzby nawrot do sredniowiecza?
2 polubienia
O tym samym sobie pomyslalam: chodzilam w szortach i krotkich spodniczkach i jakos…NIC!
1 polubienie
Artykuł ma sam w sobie tyle sprzeczności, że głowa boli. A na wstawka o burkach dla dziewcząt jest adekwatnym dopełnieniem całości.
3 polubienia
Masz prawo miec wlasne zdanie.
Dzięki.
Nigdy nie spotkałam się z komentarzami typu “tirówka” w stosunku do dziewczynek 8-12 letnich! Obojętnie w co byłyby ubrane.
Ale to, że starsze dziewczyny chodzą w podartych spodniach, szortach, tak krótkich, że widać pośladki, to fakt. Dla mnie to jednak brak smaku, gusty, bezkrytyczne uleganie trendom modowym.
Gorszym zjawiskiem jest to, że w miejscach publicznych zachowują się jak prostaczki. A pojęcie wstydu, czy dobre wychowanie to dla niektórych pojęcia obce. Cóż, panuje moda: wszystko na sprzedaż 
Sama chodziłam i w szortach i w mini, mało tego w dalszym ciągu zakładam szorty i nie widzę w tym nic złego.
5 polubień
Czasem kobiety zatracaja granice miedzy pieknem a wilgaryzmem.
I nie dotyczy to tylko mlodych kobiet.
Czasem sam odczuwam niesmak,chociaz jestem normalnym facetem,lubie popatrzec na kobiety.
Ale wszystkoma swoje gramice.
3 polubienia
To tak jaqk ja (ale juz nie teraz!)
1 polubienie
Dlaczego nie? Mieszczę się stale w ten sam rozmiar, nogi mi się nie pokrzywiły, więc…
Oczywiście nie zakładam szortów do miasta, czy na wizytę, ale na rower? na spacer? na plażę? na ogródek?
4 polubienia
Grunt, ze autorce tego artykuliku parę groszy za literówkę wpadło.
1 polubienie
Już przeczytałem. 
1 polubienie
Tak właśnie bywa z “ekspertami” w Polsce. Każdy ma swoje racje, swoje doświadczenia i swoje badania. Potem to już kwestia telewizji do której pójdą ze swoimi mądrościami. Ekspertów dzielimy bowiem na tych co chodzą tylko do tvp i na tych co chodzą tylko do tvn. Muszą się dostosować do propagandy 
Ja bym małej dziewczynce nie pozwolił na skąpy strój. Jeszcze by jaki ksiądz sie do niej dopier*ł. No ale po 15-tym roku życia to już chyba można. Takie laski są już dorodne. Niektóre wyglądają poważniej niż ich matki. To pewnie te danonki chemiczne. Pyszności dla mocnych kości.
Można się ubierać przewiewnie i jednocześnie nieprowokacyjnie. Laska musi być świadoma tego że będzie obiektem westchnień wielu samców hetero. Taką mają naturę. Nawet dziadki sie oglądają za ładną pupą.
Musi sama myśleć. Kobiety chcą sie podobać. Chcą się czuć atrakcyjne. Chcą pokazywać swoje atuty. Trudno mieć jednak potem pretensje o zaczepki ze strony zaślinionych panów. To co zdarzy się w następnej kolejności jest już kwestią kultury i wychowania.
I jeszcze umiec na siebie spojrzec…
1 polubienie
W Twoim wieku to ja do sklepu maszerowalam (lub jezdzilam metrem) w szortach…
1 polubienie
Faktycznie: Nie potrzebni nam imigranci… sami dla siebie jesteśmy gorsi niż jakiekolwiek zło którym się nas straszy…
3 polubienia
Tylko dlaczego 50 lat temu tak nie bylo???
Było było… ja pamiętam jak stara dewotka na kilkuletnie dziewczynki w sukienkach… na trzepaku… wołała koorwy
2 polubienia