No i bądź tu pisowcem pewnym zamachu rosyjskiego na polski Tu-154,

to ciężko się nie załamać…?

Ale co tu się dziwić naiwności i braku pomyślunku u pisowców, jak taki David Icke wyznaje takie bezmyślności?

2 polubienia

Sprawa Smoleńska to nie religia, ze się w to wierzy czy nie. Pomijam już tysiąc innych aspektów, przeczących tej bezsensownej teorii zamachu. Praktycznie nikt nie wspomina o jednej sprawie. Putin musiałby być debilem, by oczy całego świata kierować katastrofą na sprawę Katynia, którą Rosjanie, gdyby mogli, to by wyrzucili z wszystkich umysłów świata.

281f24f440ab431187be604e938c4c89

8 polubień

Dla przejrzystości, dodaj po słowie “teorii” o zamachu.

1 polubienie

Jednej rzeczy wykluczyc nie mozna - ciekawa jestem kto zapakowal wszystkie najwazniejsze osoby w panstwie, sztab plus liderow organizacji kombatanckich, nie liczac kilku znaczacych osob z lewicowej opozycji do jednego samolotu?
To jakby podac Putinowi na tacy? Ale biorac pod uwage warunki pogodowe i stan lotniska, zwlaszcza brak jakiegokolwiek wyposazenia? To raczej polaczenie bezmyslnosci z glupota. Niz KGB.
Co do Katynia? Poza Polska temat malo znany. Zreszta jesli pamietasz to przede wszystkim organizacja rodzin katynskich odciela sie od powiazania katastrofy z Katyniem i wtedy zaczeto uzywac nazw Smolensk, smolenski. Zamach lub katastrofa…

3 polubienia

To była katastrofa wynikająca z bezmyślności i nieodpowiedzialności braci Kaczyńskich na 1000 %, co można wykazać na 1000 sposobów.

3 polubienia

Za cztery miesiące będzie studwudziesta miesięcznica tragedii. Bo tak trzeba ją nazwać.
W normalnych warumkach wyjaśnienie i jakiejkolwiek katastrofy zajmuje najwyzej kilkanaście miesięcy. Szczegółowy raport o katastrofie Columbii z 2003 roku opublikowano w 6 miesięcy od wypadku. Columbia po starcie z tonami płynnego wodoru i tlenu na pokładzie, wracała z kosmosu, a nie leciała w 80-minutowym locie z Wawy do Smoleńska.
Sprawą Columbii zajęli sie profesjonalici, a nie minister, ktory ciągnąc w nieskończoność komisję, czerpał korzyści, zaspakając nimi po części żądania niejakiego misiowatego ministerka za ciągnięcie późniejszej marszałkowskiej laski.
Reszta do skarpety.

.tragedia.

5 polubień

Ręce opadają, żuchwa opada …

5 polubień

Prawda jest niezglebiona…

1 polubienie

To antyPIS (taki stan umysłu) wierzy w katastrofę i szczeka wyzywa i obraża każdego kto nie wierzy w to co on… Dlatego tak jest tylko w Polsce bo tylko w Polsce jest PiS więc i antyPIS… Na szczęście za granicą ludzie myślą tak albo tak ale jest to normalna sprawa jak różne sprawy na które ludzie mają różne zdania… xd

Akurat to jest bardzo prosta prawda, wprost krzycząca.

1 polubienie

Dla pisowca myślącego bardzo płytko, zamach rosyjski jest logiczny, natomiast dla myślących logicznie, zamach jest całkiem nielogiczny, a katastrofa całkiem, krzycząco logiczna, i to niezależnie, czy się należy do PiS czy do antyPiS. Możesz to zrozumieć, @GumowyKrokodyl?

3 polubienia

Nie. To ty tego nie rozumiesz. Bo piszac o kimś kto wie że to zamach, obrazasz go i nazywasz pisowcem. A problem polega na tym że ktoś kto wie że to zamach nie musi być pisowcem. A zdecydowana większość osób(w Polsce) którzy uważają na 100% że to katastrofa to antypisowcy( nie osoby które głosują na inne partie czy po prostu maja w dupie politykę, tylko maja stan umysłu anty pis - jak ty czy osoba która dała ci serce)

Dla mnie określenie “pisowcy” nie jest obraźliwe, ani obrażaniem, lecz skrótowym nazwaniem zwolenników rządów PiS. Bo jak ich inaczej nazwać - pisiaki? Chyba gorzej brzmiałoby - pisiory?

Jeśli polityka antyrosyjska PiS-u i idiotyczne oskarżanie Rosji o wrogi zamach na polski Tu-154 pełen VIP-ów, doprowadziłaby do wojny polsko-rosyjskiej i zagłady Polski, to popieranie takiej debilności też popierałbyś dlatego, że bezmyślni kapłani KK uprawiają taką bezmyślną i nieodpowiedzialną politykę?

Pierwsza wojna światowa zaczęła się od zamachu w Sarajewie na austriackiego następcę tronu i jego małżonkę, druga wojna od sfingowanego zamachu na radiostację w Gliwicach, a więc największe wojny potrafią wybuchać od mniejszych prowokacji i zamachów, choć nie leżały one w interesie społeczeństw, ale nie przeciwstawiły się one manipulacjom i napuszczaniu jednych na drugich. Nie popieram PiS-u i antyPiS-u.

Dla mnie określenie pisowcy też nie jest obraźliwe jeżeli mówisz tak o wyborcach pisu… To tak jak mówienie peowcy…

Ale jeżeli ktoś tak jak ty, gardzi drugim człowiekiem i obraża go dlatego że jest wyborca PiS, a później kogoś kto uważa że w Smoleńsku był zamach nazywa pisowcem choć może nawet nie słyszał nigdy o pisie, to to jest obrażanie… PO pierwsze obrazasz wyborców pisu a po drugie próbujesz do tego “gorszego sortu” wrzucić każdego kto uważa że był zamach…

Jest to obrażanie ale ze leży za kogo ty masz pisowca… Nazywanie kogoś komunista też może kogoś obrazić a kogoś nie… Albo też zależy kto cię tak nazywa… Czy on lubi komunistów czy jest jakimś Korwinem…

1 polubienie

Mam marne zdanie o cywilizowanym, nieharmonijnym, patologicznym gatunku ludzkim, jak i o chrześcijanach, żydach, muzułmanach, jak i o wierzących w zamach smoleński.

Zwolennicy PiS przypominają mi owce z “Folwarku Zwierzęcego” . Cały czas bezmyślnie becząc powtarzały banały wymyślone przez knura Napoleona.
Jednak Orwell jest ponadczasowy a reakcje ludzi na propagandę również.

4 polubienia

Odroznij wyborców PiS od wyznawcow PiS. Z tymi pierwszymi czasem daje sie podyskutowac.

1 polubienie

W psychologii istnieje tetmin "owczy pęd "

2 polubienia

Super porównanie jadnak dla każdego wyborcy popisu SLD psl w Polsce… A taka złośliwość tylko do jednej z tych grup, wynikającą z naiwności, jakoby samemu było się kimś lepszym jako wyborca PO… jest żenująca…