No i zaczęło się, bo coś się skończyło

Powinienem wstawiać coś z mimozami, ale zgodnie z maksymą, cudze chwalicie…

Najwyżej Collins będzie marudził. :wink:

3 polubienia

Po pierwsze mimozy to kwitną na wiosne, ale widac autor tekstu albo nie uwazal na lekcjach, albo wierzyl w sile Licentia poetica?
Pomine to milczeniem.
Na mimozach swiat sie nie konczy.

poza tym zaczyna sie czas jednych z moich ulubionych kwiatów (nie wiem czemu w Polsce uznanych za żałobne? ) czyli chryzantem

6 polubień

A ja lubię jesień. Zwlaszcza ta złocistą (na ktora jeszcze czekam). A w tym roku szczegolnie chetnie od upałow odpocznę…
I bardzo lubię jesienne piosenki…

6 polubień

Piosenka nastroiła mnie nostalgicznie, a za chwilę przyjadą teściowie. Muszę się “odstroić” i zabrać do roboty :slight_smile:

6 polubień

I masz, następna. I jak ja mam wziąć się za obiad dla gości?

3 polubienia

Jakby mnie teściowa miała nawiedzić, też nie miałbym nastroju… i nie zwalałbym tego na piosenkę. :grin:

5 polubień
4 polubienia

Ja, która uwielbia lato, dziś zatęskniłam za jesienią, za wieczorami z dobrą herbatą i książką . U mnie nie ma szans na taką jesień jaka jest w Polsce.

6 polubień

W Polsce też już nie ma jesieni. :face_with_diagonal_mouth: Jest “coś”.

3 polubienia

Kiedyś to były czasy, teraz to już czasów nie ma… :grin:

3 polubienia

Wolę Zenka

Ja tez ale tak mi się nie chce…

Tiaa, 29° i tendencje wzrostowe. Ty choc masz tam jadalne kasztanowce. Bo palmy lisci na zime nie zrzucają.

2 polubienia

Kiedyś to cukier był słodszy. :disappointed:

3 polubienia

Bo kiedyś było więcj cukru w cukrze. :wink:

4 polubienia

A nawet jak nie było cukru to były na niego kartki. :sleepy:

2 polubienia

Mam trzy płyty A-HA i tylko jedna,nieco pożniejsza,irytuje okładką i brakiem materialu…Ale kogo to obchodzi…
Bardzo lubie ten zespolik,mam wielki sentyment do paru singli i…swego czasu,zawsze robiłem głośniej w radiu,slysząc zapowiedz :innocent:
Ciekawy wokal i co bardzo rzadkie w pop music,sporo emocji w tym śpiewie!
“The Sun Always Shine On TV”
Chyba nie przekręcam?
Video wzorowane na komiksach…
Do tego w kinie,“Gliniarz z Beverly Hills” i…masz przynajmniej pół pewnej randki której nigdy nie zapomnę :wink:

2 polubienia

Musze przyznać że też miewam takie chwile…To jest cholernie kuszące…Ten spokój domowego zacisza,książka czy płyta gdy za oknem coraz zimniej…
Ale…Co Ty wiesz o zimnie? :joy: :rofl: :joy:

2 polubienia

No i co wódka robi z diabła?

3 polubienia

O to Ciebie nie podejrzewałem. :wink:

1 polubienie