Skoro nieco o muzyce od rana, to wydaje mi się, że warto wspomnieć o dzisiejszych urodzinach Gentlemana. W moim mniemaniu to bezapelacyjny nr 1 jesli chodzi o niemiecką scenę reggae odmiany dancehall.
Byłem na jego czterech koncertach. W Gambii, mówiąc, ze słucham tej muzyki, slowa byly wytrychem do drzwi tamtejszych domów. Dzieki temu wpuszczono mnie podczas krotkiego pobytu do siemiu chat.
Warto przynajmniej wiedzieć, że jest ktos taki… Na koncertach daje naprawdę niezłego czadu… Lubi Polskę, regularnie odwiedza nasz kraj i koncertuje.
Załamka…
Jestem w domu na 22 dni i byłem pewien że coś się trafi…Niestety,przez trzy tygodnie nie ma jednego ciekawego koncertu…
Ostatnio David Cross Band był w dniu mego wyjazdu a wczęsniej Focus,dwa dni po moim wyjezdzie
Klątwa jakaś…
Liczyłem na jazz bo zawsze się coś działo.Tym razem,nic…
Za to obrodziło reedycjami płytowymi.Sipińska,Rodowicz,Prońko,Łobaszewska…Te dwie ostatnie płyty z połowy lat 70-tych,już mam
Podobnie jak Niemen i Skaldowie,wspaniałe wydania na cd.
Czasem to mi się nawet żartować nie chce…Przyjechałem na urlop pomieszkać i pobyć rodzinnie ale nie przewidziałem…przymrozków o świcie
Dzisiaj cały dzień ledwie 4 stopnie a ocieplenie,a jakże,nastąpi dzień po moim wyjeżdzie…
Moje zdrowie!
Wspominałeś o polskiej muzyce.
Za Izabelą Trojanowską nie przepadam, ale też nie boli mnie gdy śpiewa.
Dziś kończy 69 lat. Więcej się jej te 69 już więcej nie trafi …
Ona jest niestrawna teraz gdy kołysze się i bełkocze w Klanie [jeśli jeszcze-straciłem z tym kontakt].
Ale wtedy była zjawiskowa!
Nasz ówczesny sceniczny przekaz miotał się miedzy piosenką studencką,“akademią ku czci” i cepeliowatym humorem…
I w to wkraczają niezależnie od siebie,Kora i Iza…To był wstrząs!
Iza przy okazji zapowiadała sie na niezłą aktorkę…
Kupiłem jej drugą płytę bo pierwsza była dla fanatyków i nie do dostania
Ale bardzo ja lubiłem.Lipko trafił idealnie z muzyką pod Izę.Teksty Mogielnickiego,tym bardziej!