Ale, żeby tak zniknąć bez uprzedzenia i jto jeszcze w czasie gry??? To…hm… niehumanitarne!
Czary - mary nie zawsze zrozumiałe bywają na tym świecie. Na szczęście mamy bystrą moderatorkę, która czuwa nad wszystkim i uratowała temat przed zniknięciem w odmętach internetu
Brawo @okonek !
Raczej brawa dla pamięci mojego telefonu, bo odtworzył ostatnia sciezke dostepu do pytania
Potem poszlo z górki.
Ale co się stalo?
Nie wiem. W zapisach ruchów na forum jest, ze ktos pytanie usunął.
Niestety ustalenie kto? Teoretycznie moze to zrobic ( przy tej ilosci wpisow) admin lub moderator. I srednio rozgarniety haker. Oprogramowanie jest otwartym standardem. Sa wlaczone ochrony, ale wszystko jest zawodne.
Jak na moje umiejetnosci informatyczne - to Ty jestes genialna. Ogromny zachwyt i szacunek.
Mógłbym teoretycznie to również ja zrobić, ale tak dla porządku zapewniam wszem i wobec, że nawet nie byłem w poblizu mysli, by to pytanie usuwać.
Jesteś hakerem?
A uwazaj. Bo sie nam kolega przyzna…
Ze szwagrem to my nie takie rzeczy robili… Ale ok, przecie, że się nie przyznam
A ja w pierwszej chwili pomyślałam, że to ja coś nagrzebałam :))
Ja też tak myślałem, to znaczy, że ja coś znów sknociłem. Nawet pod biurko zajrzałem, czy tam tego pytania nie było.
Mnie po klawiaturze kilka razy kot przebiegł. W razie czego zwaliłabym na niego, miłośnicy kotów by mu to darowali
Co do talentu kota i klawiatury
Jest topologia i specyficzna metoda na bycie kotem.
Nie chwal dnia…
Co do geniuszu? , ze wymyslil praktyczne zastosowanie
@Szczery_do_BULU
Czy dzisiaj też zniknie to pytanie?
Jest tu w ogóle kto?
ja chyba dzis jestem pierwsza
Mamy więc zawodniczkę nr 1.
Wnioskuje ze dzisiaj się nic nie wydarzy, tak?
Jako ze jestem w pracy,prosilbym o info króciutkie…
na spokojnie zmienię tło na czarne, przyniose kartke, długopis…i piwko…
Ostatnio wszystko wzięło w łeb … Ale na szczęście okonek dała sobie radę i odbudowała każdy komentarz …
W każdym razie mamy już zawodnika nr 2