Nowy "rok szkolny"

Bardzo jestem ciekawa ,czego chcielibyście się nauczyć w tym “nowym roku” ?

Puringu :slight_smile: Jest szansa, że coś zmajstruję :)))

1 polubienie

Niczego. Biorę tak zwany urlop zdrowotny od nauki.

3 polubienia

Obywatelskości

1 polubienie

A Ty jeszcze chodzisz do szkoły?Hmmm…To jest pytanie raczej,"sylwestrowe":thinking:

2 polubienia

:blush:
ŻYCIE jest ciągłą szkołą podobno .
Co prawda nie mamy tu ocen ani dziennika …
Tak dla jasności -to co już umiemy , potrafi się często zdezaktualizować .

1 polubienie

O! Sprawdziłam co to?

1 polubienie

Czyli “RENTA”? :wink:

“Obywatelskość” ? - czego konkretnie chciałbyś się nauczyć?

Nigdy nic nie wiadomo. Niejaki Maduro uznajacy się za prezydenta Wenezueli oglosil, że nowy rok zacznie się w pazdzierniku. Zwiazane jest to z tym, że jednym z obyczajów w tym pieknym, acz komunistycznym kraju jest rozdawanie paczek z żywnością, tak, zeby spoleczenstwo choc raz do roku moglo się najeść.
Tym razem rozruchy zaczęły się wczesniej … Widać coraz gorzej z gospodarka u nich. A wydawalo się, ze juz sie nie da?

2 polubienia

Nie, wreszcie szansa na odpoczynek. I nabranie sił plus ochoty do dzialania.
Ostatnie lata byly skomplikowane

W czynie spolecznym przestac popierac polskie browary, żeby w przyszlosci odciążyć służbę zdrowia :joy::joy::joy::beers:

Spokojnie, rok szkolny dopiero się zaczyna, ale już znalazłam osobę, która poprowadzi warsztaty :slight_smile:

Cierpliwości. O resztę postara się melisa

Sorry,jestem w biegu i być może tym razem to moja wina że nie widzę związku :joy:

Dotyczylo to Twojego komentarza lokujacego tego typu pytania o nowy rok (szkolny :wink:) raczej na Sylwestra niż w innych miesiącach.
Przynajmniej w kulturach poslugujacych się kalendarzami julianskim lub gregorianskim. A odziedziczonym po Rzymie.

1 polubienie

Ha,ha…Tym bardziej.Bo w jakim kalendarzu porusza sie autorka pytania?
Wiesz?
Bo ja nie.
Zresztą,odkąd córka skończyła szkoły,ciężar właściwie przestał istnieć.Teraz już “tylko” wybór drogi życiowej ale przynajmniej szkolnych absurdów,irytacji i całego tego bałaganu,co roku innego,nie doświadczamy od ponad 2 lat.
Natomiast dla zabawy w uniwerek trzeciego wieku,mam przed sobą mnóstwo zadań.Tyle że akurat dzisiaj już nie mam sił o tym pisać…
Sama lektura,niczym w szkole właśnie,zajmie mi najwiecej czasu.

1 polubienie

W Skawinie Blanka na występie trzęsła tyłkiem a pierwszaki patrzyły na te wybryki sfinansowane przez Radiozet…czy to już taka gwiazda, że nie można jej było odpytać wcześniej czyn zamierza trząść? :thinking: Czy ona ma chociaż maturę nie wiadomo.

Nie wiem o czym piszesz. Co za Bianka? Co ma wspólnego z pierwszakami?

Kolezanka czasem czyta takie pomponiki czy pudelki - a celebryci zrobili sobie nowe wyscigi - tym razem popisy kto głupszy, odstrojony i bardziej na bogato dostarczy progeniture do szkoly na rozpoczęcie roku.

1 polubienie