Na przykład na geografii?
W ogóle po przejrzeniu tej strony nieco sie podłamałam.
Na przykład na geografii?
W ogóle po przejrzeniu tej strony nieco sie podłamałam.
Szkoła óczy
A ja się nie dziwię, że mini ster Czarnek chce zmieniać programy szkolne. Już kiedyś to wrzucałem na starym Pytamy - fragment podręcznika do WOS-u wydany jeszcze przed Dobrą Zmianą:
No cóż, ten podręcznik się teraz nie nadaje. Jeszcze by czegoś młodzież się przypadkiem nauczyła.
No i w czym dramat?
Merkator to,jak na swoje czasy,geniusz.Pchnal wyobrazenia o ksztacie,rozmiarach w sfere sztuki i przyznam ze nie znam nikjogo takiefo,innnego…
Oczywiscie kwestia pomiarow,rozmiarow itp to inna sprawa.Bardzo jednak prosta do nauczenia.Sa dane,sa i klasyfikacje.Kiedys drukowano takie kalendarze Teno.Tam bylo wszystko.Cos jak dzisiaj w necie.Nawet wiedza na temat wydobycia wegla np. w Kenii:))
Prezentowana mapka jest czyms w rodzaju “skrótu myslowego”.Faktycznie,to sie nie nadaje na szkolny poziom!Wrecz mąci w głowach.A z Australią ktos wyraznie przeholował.I nie ma zadnego powodu by nauczac po pijanemu!Zgadzam sie.Ale takie mapy"plaskie",kiedys wisialy chyba w kazdej szkole.
odwzorowanie czyli przejscie na powierzchnie nieeuklidesową?
wisialy w szkolach mapy, tablice Mendelejewa tez. hodowalo sie rybki w akwariach i obiady byly jak rodzice nieuleczalne alkoholiki plus swietlica szkolna
Właśnie z tego powodu, odwzorowanie Merkatora było niezalecane w Edukacji. Do szkół zawsze używało sie odwzorowań wiernopowierzchniowych, czyli takich, w których stosunki powierzchniowe sa zachowane.
jestem wnuczka geodety
mapa jest w miare dokladna jak sztabowa i kapral nie zaspal
odwzorowanie jak hipnoza
No oni po prostu z tego podręcznika uczyli się co i jak robić.