Odważylibyście się pokazać w necie, np. na Pytamy,

fragment swej intymności, np. w formie zagadki, co on przedstawia?

a co ma do tego odwaga?
z zasady nie umieszczam swoich zdjęć w domenach publicznych, jak beda szykować na mnie list gonczy to niech sie mecza.

3 polubienia

@harmonik Przeszedłeś samego siebie…

4 polubienia

Na starym Pytamy się odważyłem, jeśli ktoś pamięta…

a bo to raz?

2 polubienia

Wielu by chciało zapomnieć :rofl:

4 polubienia

Mam 16 cm.

Tak pamiętamy. Nie wiem ile w tym było odwagi a ile prowokacji. Mądre na pewno nie było. Zbędna obsceniczność.

2 polubienia

Po tym co nam pokazywał Antysocjalista to Harmonijny to mały pikuś :stuck_out_tongue_winking_eye:
Ale fakt odzobaczyć się tego nie da.

1 polubienie

Toż to do ch…a nie podobne :joy::joy::joy:

5 polubień

To się nazywa zwis męski…

1 polubienie

Zwisy mozna kolekcjonowac

1 polubienie

Był jak pupcia niemowlaka, stąd ciężko było zgadnąć…

@ihtiel Tak. Żadna odwaga. Epatowanie bezsensowne… Harm od tego są serwisy dedykowane gdzie można sobie wklejać/wysyłać/oceniać/komentować. Rusz swoimi horyzontami myślowymi i załóż tam konto.

2 polubienia

To miał być, wg mnie, zabawny żart, a nie myślałbym preferować w swym życiu zabawne żarty.

A wyszło jak zwykle żałośnie.

a może jednak wyszło zabawnie…

Nie, nie wyszło. Ale było minęło i lepiej by wszyscy zapomnieli.

1 polubienie

Żarty i prowokacje istniały, jak świat światem…

Zdaje się, że od pokazywania intymności są inne fora.