czy państwowy system ofiarny?
Chyba losu.
na ofiare losu to on ze swoja torunska sekta raczej nie wyglada.
z powszechnych swiadectw udzialowych tez sie nie rozliczyl.
ja tak moje mam, wiem ze niewazne, ale moze kiedys sobie oprawie w ramke i na scianie powiesze?
Piszesz o tym co każdemu dorosłemu dawali?
nie dawali a sprzedawali, po 20 zeta sztuka.
Tak a za drzwiami dostawało się na początku 60 a później i 200
za mnie wykupilam mama. mnie to nie interesowalo.
po co? nie wiem. moze myslala, ze zrobi interes stulecia?
tata jej i swoje sprzedal przy pierwszej okazji, moje zostalo na pamiatke.
malzonek w ogole nie wykupil.
Ja wykupiłem za większość rodziny. Miałem łącznie tego 27 szt. Za kasę po sprzedaniu kupiłem swój 1 samochód.
jak bym byla w kraju to moze i cos by sie pokombinowalo, ale na odleglosc?
Moja najlepsza inwestycja to było 10 monet krugerrand. Kasa by się rozeszła a teraz leżą sobie w kasetce. Kupiłem je po 2200 za szt z 5 lat temu.
Kurs randa zależny jest od aktualnej ceny złota.
Wiem. Ale raczej nie spadnie do takiej niskiej kwoty.
To jest bardzo dobra inwestycja.
Męczennik.
Kasy już dawno by nie było. A tak mam rezerwę w razie czego.
Zwolennicy Pisu zwykli robić z siebie ofiary. Tak też “Zimny Lech” został ofiarą i poległ…
nie tylko PiS tak ma…
Ale jak im nie wychodzi to wina opozycji. Na tvpinfo nie ma dnia by nie mówiono co opozycja zepsuła…
juz wiem dlaczego mi nie brakuje polskiej TV
mnie teść wkurzył w wigilię. Siadamy do kolacji a ten ogląda tvpropaganda… No to z telefonu wysłałem muzykę na tv(nie wiedział że mają smarta:))