A nie straszyć emerytów…
Bo to może zaboleć straszącego.
Emeryci czy renciści nie wyjdą na ulicę palić opony i tłuc policję.Każdy rząd o tym wie i jeździ po nich jak po łysej kobyle.
Belka to ogólnie ekonomiczny szkodnik.
O ile jesli chodzi o Balcerowicza to jeszcze by sie jakes okolicznosci lagodzace znalazły, to w jego przypadku???.
Monetarystyczny kryptokomuch.
Jakoś nie mam zaufania do takich ludzi jak belka, Balcerowicz i Petru. Niby chcą wolnego rynku ale zapominają przy tym o słabych i mniej zaradnych z powodu np. niepełnosprawności.
Nie tylko.
Balcerowicz byl potrzebny do ustabilizowania kursu złotówki.
Wyszlo mu na tyle dobrze, ze nawet pisowcy bronia jak lwy “polskiej waluty”
Pozostali dwaj to niereformowalni monetarysci.
Nie widzę żadnych okoliczności łagodzących dla Balcerowicza, jak i Belki. To ludzie skończeni, jak wielu innych polityków. Ale, jak widać ludzie mają krótką pamięć
Ta,… sprzedał poznańską Goplanę za wartość jej rocznego przychodu.
O pierwszych dwóch już się wypowiedziałam. Co do Petru, to bardzo bym chciała wiedzieć kto dokładnie finansował jego (Nowoczesnej) kampanię wyborczą. Wiem, że jako ekonomista nie potrafił (nie zdążył czy zrobił to błędnie) jej rozliczyć, więc przepadła mu dotacja państwowa. Czy spłacił już długi? Czy zostały mu umorzone przez banki? Nie wiem.
Ludzie a ci od finansów w szczególności,nie zyją w próżni.Liczy sie czas i miejsce akcji,sytuacja polityczno gospodarcza oraz to z kim u steru,ma sie do czynienia.
Będę bronił Balcerowicza do ostatniej kropli krwi bo nikt inny nawet nie podejmowal wówczas próby polemiki z kimś kto skierował naszą"lokomotywę" na właściwe tory.
I całe szczęście bo to nad wyraz rzadkie aby u nas obyło sie bez wojny a kończyło na mało istotnych potyczkach.
Pamiętam co sie działo z pieniądzem w 1 połowie lat 90-tych.Każde zakupy to osobne liczenie.Każda wypłata z osobnymi dokumentami bo za każdym razem kwota była czymś innym.I on to uporządkował i w skrócie rzecz ujmując,ukręcił łeb inflacji.To tym bardziej genialne że nigdy nie było w nim niczego z M.Thatcher…
Czas i miejsce…Okoliczności się liczą.
Nawet Indianie mieli swoich wodzów od wojaczki i zupełnie innych [Irokezi kobiety!] od życia w pokoju.
Jeśli juz żyjemy w demokracji parlamentarnej to trzymajmy sie tego.
A Belka?Polityk żaden,dyplomata jak widać zerowy,minister który…jak dla mnie nie mógłby nawet butów czyścić Hausnerowi!
zacznijmy od tego, ze Balcerowicz reform nie dokończył.
Zresztą neoliberalizm ngdy nie mial wsrod ekonomistow spod sztandaru socrealistow w stylu Jozefiaka zbyt duzego powazania.
No mozna by sie nieco przyczepic, że optymistą byl i nieco stan polskiej gospodarki przeszacowal na “+”.
O reszte do można juz miec pretensje do Belki, Kołodki i pozniej takich przeroznych masek jak Buzek, Marcinkiewicz czy wystawiony jako “pistolet” Bauc (krzywdy potem nie mial, zniknal w plataninie zarzadow spółek powiązanych z AWS).
Czyli okresu, kiedy zlosliwie powiadano “cztery reformy i jeden pogrzeb”.
Zgadzam się ale raz jeszcze wracam do okoliczności.Bo co to znaczy,“dokończyć reformy”?To tak się da?Jak lekcje po 45 minutach?
Nie sadze…
Zgadzam się jedynie z tym ze można było trzymać ster dłużej i nie ulegac politykom.To zreszta PODSTAWOWE zadanie tych od finansów i gospodarki.
Ale w Polsce?To ostatni kraj spośród tych cywilizowanych w Europie,w którym by to było możliwe.
I nie zestawie Balcerowicza z pozostałymi bo to byłoby zaprzeczenie moje wcześniejszej tezy.Cos jak porównywanie średniowiecza z pozytywizmem.Po prostu się nie da.
Niemniej oczywiście wyżej cenie kogoś kto sprawdził się w sytuacji gardłowej niż kogoś kto swe działania ogranicza do podwyższania lub obniżania stop oraz odbierania pensji.
Aaaa…A propos tego pierwszego…rozumiem ze to rodzaj humoru ale ekonomia i socrealizm to dwie,wykluczajace się NATYCHMIAST,sprawy.
A ja miałem nie pisać o polityce już(takie postanowienie świąteczne)-bo po co się denerwować i nakręcać czymś na co wpływu nie mam.Pognałbym co niektórych psudopolityków ku uciesze gawiedzi przez miasto oblanych smołą i posypanych pierzem aż do rogatek jak to drzewiej robiono.
Styropianem w kulkach. Teraz o pierze trudno.
Do świąt to jeszcze gotowi te mównicę sejmową rozdeptać.
Jak się beda tak pchac bez kolejki jak Czarnek?
Belkę to trzeba powiesić za jego podatek od zysków z lokat. Na kontach ROR są w tj chwili tak niskie oprocentowania, że odsetki miesięczne wynoszą grosze. W zeszłym miesiącu u mnie był to 1 (słownie: jeden) grosz! Ale podatku zapłaciłem… też 1 grosz, czyli, UWAGA!, 100%. Stuprocentowy podatek, to się w pale nie mieści!