Okonku żyjesz?

A ja wiem, że nic nie wiem… :joy:

3 polubienia

Znałem kiedyś kolesia - normalnego. Wszyscy łącznie z nim tak uważali, do czasu, kiedy mu pewien psychiatra nie powiedział, że normalny nie jest. No i przestał być normalnym …

3 polubienia

Nie wiem co to za drobiazg ale wiem ze zdjecie świetne!

3 polubienia

Joko juz odpowiedziała. Dzis specjalnie wybrałem właśnie po to, by gąsiorka sfotografować. Niestety, samiec tak ładnie nie wyszedł. Mam za słaby obiektyw. No ale i tak się cieszę. Weź mi jutro wyjdż za miasto i sfotografuj gąsiorka. Nie zawsze się uda.

2 polubienia

Wyciągam wnioski z Twojej powiastki i nigdy nie pójdę do psychiatry. Wam radzę to samo :joy:

2 polubienia

Specjalnie?
No brawo!To lubie.I cenię.

1 polubienie

Nie chodź, nie chodź. Te podobno mają manię wyszukiwania myślących inaczej … To już lepiej się wybrać do fryzjera, do rzeźnika a nawet do wulkanizatora. Byle nie do psychiatry!

3 polubienia

Tak, ale dzień wcześniej byłem w tej okolicy i widziałem te ptaszki. Byłem bez aparatu. Następnego dnia juz takiego błędu nie popełniłem. Gąsiorki jeszcze były …

2 polubienia

To ja się wybiorę do pana, który dorabia klucze, bo on noże też ostrzy i zaniosę mu do ostrzenia wszystkie nożyczki jakie znajdę w domu, a mam ich sporo.

1 polubienie

Nie mam niestety tego"odruchu".Czasem żałuje bo mnóstwo tu tych jastrzebiopodobnych.Czasem taka banda tych żołtych,wróblowatych czego nie widziałem nigdy w życiu… :thinking:

2 polubienia

Pamiętajcie, nie należy się zbyt dużo uczyć a już nauczyciel nie powinien być zbyt wykształcony, bo sobie z cwaniactwem nie poradzi. Erudytą to może być dozorca, bo ma miotłę do obrony.

2 polubienia

A ja myślałem, że to jak nie kondor, to flaming albo struś… :rofl:

Byłem, nawet blisko… :stuck_out_tongue_winking_eye:

4 polubienia

Ha ha ha… świetne przemyślenia. Chyba wezmę je pod uwagę. :joy:

1 polubienie

I po co komu ta nauka? Tyle ludzi nie ma matury i jak fajnie żyje. Tylko wzrok sie psuje od czytania i plecy bolą jak się książki nosi. Ciuchy to chociaż są lekkie…i można je upchnąć. A książki, gdzie trzymać i przenosić takie ciężkie w domu? :thinking:

2 polubienia

Nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera. :stuck_out_tongue:

3 polubienia

Kiedyś to było chyba nawet coś co nazywało się małą niemiecką maturą…

2 polubienia

Tak było.

2 polubienia

i jaki człowiek szczęśliwy był a tak to ciągle mu się wydaje, że za mało wie, bo się nadowiaduje…

2 polubienia

Jak banda żółtych wróblowatych to zapewne czyżyki. One lubią taką hołotą oblegać krzew.
Czy to może tak wyglądały?
czyżyki

No bo sikorki to z pewnością znasz i one wróblowate nie są. Czyżyki niby też nie (łuszczaki)

4 polubienia

Czyżyki to te, co locie trochę jaskółki przypominają?

2 polubienia