Palcem po mapie

Co do Paragwaju to Ci napiszę, że ich forsę produkują w Warszawie. Dobre no nie?

Spora część kasy w Paragwaju pochodzi z Polski.

3 polubienia

Znaczki pocztowe tez?

2 polubienia

11/13 - nie poznałem Florencji i Wenecji

3 polubienia

Znaczki pocztowe też, ale tylko ptaki i malarstwo. Mam tego setki. Wcześniej zbierałem wszystko, ale tak się nie da. Ptaki to wdzięczny temat, zresztą malarstwo też …

znaczki

Przeczytasz napis?

2 polubienia

Dzieki :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl:
Ale dlaczego,Paragwaj?Co ten kraj zawinił…Ja rozumiem,Tupamaros i ze tak mozna w nieskonczonosc.Ale znaczki??

1 polubienie

Znaczki z całego świata, nie tylko Paragwaj. Zresztą skoro jesteśmy przy temacie świata, to banknoty też. Jednak z Paragwaju nic nie mam. Banknoty jednak zupełnie luźno, inaczej by człowiek zwariował, gdyby wszystko zbierał.

2 polubienia

No to w koncu jak jest z tym Paragwajem?Znaczki czy makulatura?Pieczatki wyglądają uczciwie…

Chyba się nie zrozumieliśmy. Samego Paragwaju nie zbieram. Nigdzie tak nie napisałem. Za to te państwo wspominam z zupełnie innej strony. Kiedyś, kiedy jeszcze bawiło mnie czatowanie z ludźmi z całego świata, poznałem piękną Paragwajkę. Ględziliśmy ze sobą jak takie dwa gołąbki z kamerką, na bogato. U mnie ciemno godzina ok. 22, u niej słoneczko właśnie (pozdrawiam płaskoziemców). I tak bym pewnie do tej pory sobie z nią gaworzył, ale kontakt się dawno temu urwał, bo o ile pamiętam mój msn szlag trafił a ja nie miałem innych kontaktów. Dlatego teraz zawsze jak na kimś mi zależy zawsze biorę drugi.

1 polubienie

no fakt,nie o tym myślałem…

1 polubienie

A ja właśnie dopatrywałam się typowości…

To na razie jestem nie do pobicia… :rofl:

8|13

1 polubienie

KOMPLET!

za drugim razem :slight_smile:

2 polubienia

A co to znaczy “za drugim razem”? Nie ma żadnych drugich razów!

1 polubienie

Ktoś jeszcze zbiera znaczki pocztowe? Kiedyś to było szaleństwo, miałem w domu z 10 klaserów

3 polubienia

Ja jeszcze wycinam z kopert ciekawsze znaczki i wrzucam do większej koperty. Bezsensownie, nic z tego nie będzie. Kiedyś myślałem że córka się takim hobby zainteresuje ale to już nie jest zabawa dla młodszych pokoleń. Co najwyżej można teraz kontynuować jakąś znaczącą, najlepiej tematyczną kolekcję ale nie zaczynać.

3 polubienia

Ja!
Wszystko sprzedalem gdy mialem 17 lat.Teraz odrabiam na niewielką skale.Wlasnie koperta z Nikaraguą,czeka na rozpakowanie :wink:

3 polubienia